Mińsk MazowieckiW mińskiej MBP

W niedzielę, 13 października w MBP można było dołączyć do międzynarodowej bazy potencjalnych dawców szpiku kostnego. Był to Dzień Pamięci Moniki Pietrak- Więch, dla której jeszcze w marcu szukano dawcy i której się nie udało...

Przebłysk życia

W dalszym ciągu decyzja, by zostać dawcą budzi obawy. Wynika to z niewiedzy oraz stereotypów. Wystarczy tylko przyjść i się zarejestrować, co zajmuje dosłownie chwilę. Pobranie wymazu z policzka nie boli, a być może kiedyś, za rok czy dwa lub później otrzymamy telefon, że jest pacjent, któremu można uratować życie.

Podczas niedzielnego, Ogólnopolskiego Dnia Dawcy Szpiku do bazy dawców zarejestrowało się 97 osób. Co prawda, ten marcowy rekord nie został pobity (ponad 150 osób), ale kropla drąży skałę, toteż i tym razem przybyło nadziei dla osób z wykrytą białaczką lub nowotworem krwi.

– Dla nich przeszczep szpiku jest jedyną szansą na wyleczenie – mówił Daniel Śmietański. W marcu zarejestrował się w bazie danych, dwa miesiące później dostał telefon, że ma bliźniaka genetycznego, a 5 sierpnia br. został dawcą szpiku. Okazało się, że jego bliźniakiem genetycznym jest 36-letnia kobieta ze Stanów Zjednoczonych. Wszystkie badania i pobranie szpiku odbyło się w Niemczech. – Mam nadzieję, że może kiedyś się z nią spotkam – wyznał Śmietański i przekonywał, że warto nieść pomoc i się zarejestrować. Zdecydowanie jest to maleńki i bezbolesny krok każdego z nas, ale tyle w nim życiodajnej nadziei.

Numer: 43 (838) 2013   Autor: (ret)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *