Ponad stu mińszczan wzięło udział w Narodowym Czytaniu utworów Aleksandra Fredry. Miejska Biblioteka Publiczna podjęła się próby ustanowienia rekordu Guinnessa w czytaniu non-stop wybranych utworów narodowego mistrza komedii, a przed starostwem w XIX-wiecznych klimatach zaprezentowano perypetie bohaterów Zemsty.
Fredro na zgodę
Narodowe Czytanie to zainicjowana w ubiegłym roku przez prezydenta Bronisława Komorowskiego ogólnopolska akcja publicznego czytania największych polskich dzieł literackich. Jej celem jest popularyzacja czytelnictwa, zwrócenie uwagi na potrzebę dbałości o polszczyznę oraz wzmocnienie poczucia wspólnej tożsamości.
W tym roku do akcji zgłosiło się ponad 600 uczestników z całego kraju, w tym także powiat miński, miasto Mińsk Mazowiecki oraz gminy Cegłów, Kałuszyn, Mrozy i Stanisławów. Komedię charakterów, teatr nieśmiertelnych postaci i szczęśliwy epilog ze słynnym „Kochajmy się” przybliżali przed starostwem: starosta Antoni Tarczyński, jego zastępca Krzysztof Płochocki oraz radni powiatowi Mirosław Krusiewicz i Zbigniew Grzesiak. Dyrektorki szkół Jadwiga Ostrowska-Dźwigała, Małgorzata Beczek, Elżbieta Wieczorek, Krystyna Milewska-Stasinowska oraz Edyta Ludwiniak ulegały emocjom i nastrojom, dla podkreślenia charakteru epoki zakładały kapelusze, eleganckie suknie, a nawet białe panieńskie wianeczki.
Czytaniu towarzyszyły teatralne wystąpienia przygotowane przez uczniów z Macierzanki, ZSE , Mechanika – oczywiście ze wsparciem dyrektora – oraz ZS im. MS C. Licznie zgromadzona widownia podziwiała także kunszt aktorski nauczycieli ZS -1. Stoisko plastyczne dla najmłodszych uczestników, pamiątkowe zakładki do książek z cytatami z utworów Fredry oraz przesłaną przez prezydenta pieczątką akcji i przygotowane na tę okazję gazetki dopełniały pełne uciech spotkanie.
Nie mniejsze atrakcje czekały na gości Miejskiej Biblioteki Publicznej. Tam uczestnicy Narodowego Czytania podjęli próbę ustanowienia rekordu Guinnessa w czytaniu non-stop utworów Aleksandra Fredry. W cieniu odliczającego czas zegara czekały na nich „Zemsta”, „Mąż i żona”, „Damy i huzary”, „Pan Jowialski” oraz znane wszystkim wiersze dla dzieci.
Dyrektorka MBP Elżbieta Sieradzińska, w stroju małpy rozpoczęła akcję wierszem dla najmłodszych „Małpa w kąpieli”. Utwór ten był niewątpliwie czytany najchętniej, a na tych odważniejszych czekała nawet wanna oraz banany.
W perukach z epoki Fredrowską Zemstę przeczytali członkowie rady miasta: Izabella Rombel, Aleksandra Wicik, Zygmunt Tkaczyk, Andrzej Kuć, Jerzy Gryz, Kazimierz Markowski, Michał Góras i Waldemar Mirecki. Prawdziwą perełką, wyzwalającą serdeczny uśmiech okazał się tego dnia Papkin (Kazimierz Markowski) i jego wyśpiewane po aktorsku „Kot, kot, pani matko, kot, kot”.
Tego dnia wystąpiła także grupa teatralna z mińskiego Ekonoma, miłośnicy Fredry z GM-2 oraz reprezentacja szkół salezjańskich. Czytali przedstawiciele instytucji kultury, dziennikarze, rodziny, przechodnie, dzieci, młodzież, harcerze oraz aktor Paweł Królikowski i burmistrz Marcin Jakubowski. Nie zabrakło tego dnia pisanego przez cymbała mocium panie, krokodyla od lubego, Pawła i Gawła, świętych tureckich, zupy na gwoździu, pobrzękiwania złotem, ludzkiej głupoty, podagry oraz starczych kłopotów. Okazało się, że od czasów Fredry nic nie straciło na znaczeniu. Można się było o tym przekonać, słuchając 11-godzinnego czytania bez przerwy.
Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku mińszczanie, włodarze oraz radni powiatowi oraz miejscy, wzmocnieni fredrowskim „Zgoda, a Bóg wtedy rękę poda” będą czytać razem.
Numer: 38 (833) 2013 Autor: Teresa Romaszuk
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ