We wtorek,13 sierpnia pod mińskim MDK żandarmeria wojskowa zorganizowała koncert okolicznościowy. Na widowni zasiedli wybrani – a raczej ci, którzy pracują w służbach mundurowych, bądź członkowie ich rodzin. Pozostałych mińszczan pod pałac przywołały charakterystyczne piosenki z telewizji i płyt

Wyśmienita Partita

Tegoroczne obchody Święta Wojska Polskiego oraz 93. rocznicy Cudu nad Wisłą zorganizowane przez mińską żandarmerię przeszły bez większego echa. Nie było reklamy w prasie i na stronie MDK, a wśród widowni nie było przedstawicieli lokalnej władzy. Na terenie miasta rozwieszono pojedyncze plakaty informujące o koncercie, jeden z nich znaleźliśmy na tablicy parafialnej wśród nekrologów.

Sami wykonawcy również postawili wszystkich w osłupienie, ponieważ nie byli to kolejni coverowcy ściągani do MDK, ale legendarny zespół wokalny Partita. Mimo 40 lat działalności prezentują się na wysokim poziomie. Partita zaśpiewała dla mińszczan w znanym od połowy lat 70’, czteroosobowym składzie: Anna Pietrzak, Ludmiła Zamojska, Andrzej Frajndt oraz Bronisław Kornaus.

Pod pałacem usłyszeć można było największe przeboje. Piosenki te przeważnie wygrywały ogólnopolskie festiwale, a ich refreny są nucone po dziś dzień. „Mamy tylko siebie” to pierwszy z wielu utworów. Kolejnymi były: „Kiedy wiosna buchnie majem”, „Pytasz mnie co Ci dam”, „Pali się” lub „Dwa razy dwa”. Zespół nie zapomniał o tematyce koncertu i zaśpiewał wiązankę piosenek patriotycznych.

Koncert był na tyle dobry, że pozostawi ślad w historii kulturalnego Mińska. Nie tylko ze względu na nazwę „Partita”, ale tym, co zespół sobą zaprezentował na pałacowej scenie. Niebywałym faktem jest kondycja wokalna i sceniczna kwartetu. Członkowie zespołu mają już przekroczoną sześćdziesiątkę, a zachowywali się tak jak za lat swojej młodości.

Numer: 34 (829) 2013   Autor: Marcin T. Gomulski