Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki sesyjnych wyznań

Spowiedź polityczna podczas sesji to rzadkie, a nawet kuriozalne zjawisko. Pół biedy, gdyby to była znana za komuny samokrytyka, ale radna Reda zwaliła wszystko na... system on-line. O co poszło? Powodem stało się głosowanie w sprawie podatku od nieruchomości. Głos sprzeciwu miejskiej szefowej PO omal nie wywalił projektu znacznych podwyżek opłat do kosza. Wyników głosowania nie dało się ukryć, więc radna musiała się publicznie wyspowiadać...

Reda nie sprzeda

Publicznej reakcji radnej Redy można się było spodziewać. Głosowanie przeciw zwyżkom podatków od nieruchomości  to policzek wobec rządzących miastem, a szczególnie burmistrza. Tym bardziej, że zrobiła to szefowa miejskiej komórki PO.

Musiała zabrać głos przed przyjęciem protokołu z obrad, by jej wyjaśnienia w nim się znalazły.  Była to właściwie autoobrona ze wskazaniem winnego, czyli systemu.  Zdaniem radnej ona nigdy nie zagłosowałaby przeciw zwyżce opłat za nieruchomości, a znalazła się na liście wśród dziewiątki przeciwnych, bo zawiniła machina sesji on-line.

Ma więc prośbę, by takich obrad nie zwoływać, gdy program sesji uwzględnia strategiczne dla miasta głosowania.Takim właśnie była uchwała podatkowa. 

To prawda, każdy może się pomylić, ale przecież wyniki głosowania były widoczne tuz po jego zsumowaniu. To właśnie wtedy radna mogła upomnieć się o zmianę swej decyzji. A co by się stało, gdyby podwyżki nie przeszły...(jaz)

REPORTAŻ TV

Numer: 1-2 /1316-17/ 8-15 stycznia 2023   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *