DRODZY CZYTELNICY
Kiedy powstawały pierwsze linie kolejowe, właściciele konnego transportu spoglądali na nie z nieufnością i lekceważeniem. Byli przekonani, że ich rącze rumaki jeszcze długo będą wozić pasażerów i przesyłki pocztowe. Jednak niektórzy od razu dostrzegli w stalowych rumakach potencjał rozwoju własnego biznesu i budowali blisko torów magazyny i sklepy. Wiedzieli, że nie zwyciężą z nowoczesnością, więc zmiany trzeba oswoić i wykorzystać. Tak się obecnie dzieje ze słowem drukowanym na papierze...
Liany zmiany

Więcej w prenumeracie cyfrowej. By mieć dostęp musisz mieć konto na naszej stronie i opłaconą subskrypcję. Zaloguj się na swoje konto lub zarejestruj.
Numer: 25/26 (1288/1289) 2022 Autor: Wasz Redaktor
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ