Powiat mińskiRanking SP 2013

Do kwietniowego sprawdzianu przystąpiło na Mazowszu prawie 50 tysięcy uczniów, w tym 1634 w powiecie mińskim. Po raz pierwszy od dziesięciu lat liczba szóstoklasistów zwiększyła się w stosunku do liczby piszących sprawdzian rok wcześniej. Arkusz składał się z 20 zadań zamkniętych wielokrotnego wyboru oraz 6 zadań o rozszerzonej odpowiedzi. Wszystkie sprawdzały stopień opanowania umiejętności czytania, pisania, rozumowania, korzystania z informacji i wykorzystywania wiedzy w praktyce. Były łatwiejsze od ubiegłorocznych, więc i wyniki są lepsze...

Wyższa łatwość

Ranking SP 2013 / Wyższa łatwość

Tegoroczny zestaw zadań w arkuszu standardowym był umiarkowanie trudny – uczniowie uzyskali łącznie 63% punktów możliwych do zdobycia. Statystycznyszóstoklasista w mazowieckiej szkole podstawowej uzyskał 25,22 punktu, czyli wyższy o 1,19 pkt od średniej krajowej. Na identycznym poziomie byli uczniowie szkół w powiecie mińskim. Oni również najlepiej poradzili sobie w tym roku z zadaniami sprawdzającymi umiejętność czytania, a najsłabiej wypadły ich umiejętności matematyczne wykorzystujące wiedzę w praktyce.

Tegoroczni szóstoklasiści dobrze poradzili sobie z napisaniem listu nieoficjalnego, konsekwentnie zachowując jednorodność stylistyczną tekstu, posługując się różnymi typami wypowiedzeń oraz bogatym słownictwem. Ale większość szóstoklasistów przeciętnie radzi sobie w przypadkach, kiedy konieczne jest równoczesne stosowanie informacji z różnych źródeł. Dla wielu uczniów największym problemem było wskazanie sposobu obliczenia pola powierzchni figury, wielu z nich miało też kłopoty z poprawnym wykonaniem prostych rachunków.

Jak te wszystkie łatwości i trudności przełożyły się na konkrety, czyli punkty? Przede wszystkim zatrważająca jest ich rozpiętość – od 15,5 Podciernia do Górek z 32,2 pkt. To już wstydliwy dubel, ale czyż szkoła do likwidacji może się należycie rozwijać... Wiciejów też był na czarnej liście, jednak uzyskał przyzwoitą średnią 23,9 pkt.

To wszystko szkolne maluchy, których w powiecie mamy ponad połowę stawki 51 placówek. A dostatecznie zaludnionych na czoło wysuwa się mińska Dąbrówka, Piątka, Wielgolas, Janów, Okuniew i Jedynka z Sulejówka. A za daleko jest miński Kopernik, SP-2 z Sulejówka, Zamienie, Pustelnik, Latowicz i Jeruzal.

Idąc dalej, można się przyjrzeć siłom oświatowym poszczególnych gmin, z których najbardziej wysunął się Halinów z Kałuszynem. Pierwszy dzięki Chobotowi i Cisiu, a drugi za sprawą zlikwidowanej właśnie szkoły w Nowych Groszkach. Mimo łatwiejszego sprawdzianu na niższym od ubiegłorocznego poziomu są gminy Dobre i Cegłów.

Aby ustalić pozycję szkoły, najlepiej skorzystać ze skali znormalizowanej. Pozwala ona obliczyć, jaki procent szkół uzyskało zbliżony wynik, a ile ma niższy lub wyższy. Znormalizowana skala staninowa umożliwia również porównywanie średniego wyniku punktowego danego roku z wynikami z lat ubiegłych. Może się okazać, że np. tegoroczna średnia powiatu 25,2 pkt. w tym roku ma stanin wyżej średni, a w ubiegłym miałaby wysoki.

Można również porównać rozkład wyników w poszczególnych staninach. Na Mazowszu są dużo bardziej spolaryzowane niż wyniki szkół w kraju, a w powiecie mińskim stanin najniższy i niski mają po 2 szkoły, mniej średni – 5, średni – 10, wyżej średni – aż 13, wysoki – 8, bardzo wysoki – 6 , a najwyższy – 5 placówek. Oznacza to, że nie mamy powodów do wstydu, ale do najsilniejszych powiatów – jak warszawski, pruszkowski, legionowski, piaseczyński czy otwocki – jeszcze nam brakuje co najmniej punktu. Wyprzedzamy zaś wszystkich wschodnio-północnych sąsiadów na czele z... siedlczanami.

Numer: 30 (825) 2013   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *