Mińsk Mazowiecki od ponad stu lat wojskiem stoi, co daje miastu wiele splendorów, ale też zagrożeń. Szczególnie w tak niepewnych dniach marca 2022, gdy Ukraina walczy z najeźdźcą, a fala uchodźców przelewa się od Bugu po Odrę. Z tych właśnie powodów tegoroczne święto pamięci po 7. Pułku Ułanów Lubelskich nie było aż tak okazałe. No i mały, kostkowo-brukowy plac na Starym Rynku nie służy ułańskim paradom, a musztra też jest ograniczona...

Granice konnicy

Właściwie jest wiele okazji do czczenia pamięci lubelskich Siódmaków, ale dwie są szczególne. Pierwszym jest marcowe święto pułkowe, a drugie upamiętnia sprowadzenie pułku do mińskich koszar w czerwcu 1921 roku. Właśnie w stulecie mimo zakazów urządzono mińskim ułanom wielką, wręcz poligonową fetę na terenie żandarmerii.
Tegoroczne święto 7.pul miało tradycyjnie dwie odsłony. W sobotę 26 marca przy pomniku gen. Zygmunta Piaseckiego urządzono okolicznościowy apel poległych i salwę honorową, by po zwiedzeniu pamiątek w MZM obejrzeć koncert sentymentalny w szkole artystycznej.
W niedzielę zaś to południowa msza epitafijna w kościele NNMP oraz uroczystości na Starym Rynku, które prowadził prezes Zenon Duszczyk. Nie tylko przypominał o chlubnych szlakach bojowych pułku, ale z przejęciem namawiał nielicznie zgromadzonych mińszczan, by nie traktowali po macoszemu ułańskiej i żołnierskiej tradycji miasta. O jej nieustającej ważności świadczą nie tylko mińskie i podmińskie garnizony żandarmsko-lotnicze, ale także historyczne czasy. Pewność, że już zawsze będziemy żyli w pokoju okazała się płonna, więc przypominanie o waleczności naszych przodków nie jest fanaberią, a oznaką patriotyzmu. W podobnym tonie wypowiadali się polityczni goście pułkowego święta, czyli parlamentarzyści mińskiej ziemi, patrząc na zzieleniałego z podziwu konia rycerza Jana z Gościańczyc.
Gwoździem programu były jednak inscenizacje nadania pułkowi sztandaru przez mieszkańców Lubelszczyzny – stąd ułani lubelscy i odznaczenia go Orderem Virtuti Militari przez Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Całość uzupełniło złożenie kwiatów pod pomnikiem Niepodległości i piknik kawaleryjski z pokazami sprzętu wojskowego i musztrą na cztery konie, bo więcej na placu po prostu nie dałoby rady pokazać ułańskich możliwości.

Jedyne, czego zabrakło, to żurawiejek, czyli nie do końca chwalebnych przyśpiewek. Lubelscy też je lubili, a niektóre musieli jakoś strawić. Oto przykłady: A o siódmym wszyscy wiecie, /to Beliny drugie dziecię... A Pułk Siódmy to zasrańce,/ pogubili w boju lance... Mazowszaki, czy wy wiecie, / kto w galopie robi dziecię... No i najmilszy nam – Rąbią szablą w każdym ścisku / Siódmy – dzielny, stoi w Mińsku.  pojawią się na kolejnym pułkowym święcie.
Znając fanów 7.pul, pojawią się na kolejnym pułkowym święcie. Może już pod koniec czerwca...

Numer: 13/14 (1276/1277) 2022   Autor: J. Zbigniew Piątkowski