Powiat mińskiDemografia powiatu

Prognozy są fatalne, a nawet katastroficzne. Niestety, liczba ludności naszego kraju kurczy się w niepokojącym tempie. Jeśli współczynnik urodzeń nie wzrośnie do reprodukcji prostej, zmalejemy przez trzy dekady do 32, a nawet 27 milionów mieszkańców. Czy podobne tendencje obserwujemy w powiecie mińskim? Po analizie wskaźników jedno jest pewne – gminy z powodów demograficznych są coraz bardziej zróżnicowane…

Omasty kontrastów

Demografia powiatu / Omasty kontrastów

Wbrew pozorom dane statystyczne są najtrudniejsze do zdobycia. Szczególnie dotyczące małżeństw i rozwodów, a także migracji. Urzędy nie mają wszystkich danych, lub po prostu nie chce się im szukać.
Ważniejsze są jednak urodzenia, zgony, liczby seniorów i mieszkańców w ogóle. I tu wiele zaskoczeń, bo po analizie liczb noworodków i zmarłych na tysiąc mieszkańców widać wyraźnie, kto wygrywa demograficzną wojnę. Aż w ośmiu gminach, tj. Stanisławowie, Jakubowie, Mrozach, Latowiczu, Sulejówku, Dobrem, Kałuszynie i Cegłowie przeważają zgony, co oznacza ujemny przyrost naturalny. Liczba nowonarodzonych kształtuje się od 13 do ośmiu na tysiąc mieszkańców, ale już zmarłych zaczyna się od 9, a kończy na 18.
Trudno tu nie znaleźć korelacji ze starzeniem się mieszkańców. Gdzie odsetek seniorów jest najwyższy, tam i najwięcej zgonów. Co ciekawe, tylko dwie gminy mają poniżej 10 procent emerytów i aż siedem powyżej 20 procent. Najmłodszym ośrodkiem dzięki głównie przybyszom jest Mińsk Mazowiecki, gdzie średnia wieku nie przekracza 39 lat.

Stan ogólnej liczby mieszkańców w miastach i gminach też nie napawa optymizmem. W porównaniu z 2017 rokiem tylko w siedmiu gminach nastąpił przyrost sumy ludności. To Dębe Wielkie, Halinów, miasto i gmina Mińsk Mazowiecki oraz Siennica, Stanisławów i Sulejówek. W pozostałych ludność skurczyła się od kilkunastu do, jak w Kałuszynie, ponad stu. Nie przeszkadzało to powiatowi urosnąć o ponad 1700 mieszkańców.
W drugim roku zarazy nie będzie lepiej, a niektórzy wójtowie przewidują demograficzną masakrę. Mówią, że młode kobiety nie chcą rodzić, a seniorzy masowo umierają. Niekoniecznie na covid…

Numer: 51/52 (1262/1263) 2021   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *