Tym razem nie w bibliotece, a galerii pałacu Dernałowiczów Anna Gibała pokazała swoje obrazy pod wspólnym przesłaniem iluzorycznych światów. Wszakże wernisaż wystawy już minął, ale jeszcze trochę potrwa czas ich podziwiania.

Zawieszeni w przestrzeni

Iluzoryczne światy to 30 obrazów, a wśród nich bukiety, zwierzęta, budowle i oczywiście ludzie zawieszeni w tajemniczej przestrzeni. Większość z obrazów pochodzi z okresu 2011-2018, ale jest także kilkanaście nowych, z czasu zarazy, która tak bardzo zmieniła dotychczasową rzeczywistość i nas samych.
Anna Gibała przyznaje, że jej obrazy powstają z myśli, które ją nurtują. One chcą nie tylko zaistnieć, ale też się skonfrontować. Nie zaprzecza, że maluje wielobarwne światy, bo nie zgadza się na ich bezbarwność. Nie tylko, bo oprócz rozedrganych kolorów, uwagę widza przyciągają właśnie odrealnione przestrzenie. Są nie tylko wypełnione iluzją, ale też łagodną grozą z pytaniem, co się w nich lub za nimi kryje. Dlatego światy Anny Gibały wydają się bardziej oniryczne i metaforyczne niż iluzoryczne.

Numer: 45/46 (1256/1257) 2021   Autor: (jaz)