Wydarzenia plenerowe wymagają czasami zamknięcia ulicy. Szczególnie samochodom, które zdezorientowane muszą się tłuc po objazdowych zaułkach miasta. Oto przy okazji 100. rocznicy utworzenia 1. Pułku Lotniczego straż miejsca zabezpieczała ulicę Mireckiego.

Wpadka blokadki

Tak zaparkowali swój pojazd, by utrudnić poruszanie się innych pojazdów skręcających w ulicę Nadrzeczną. Każde auto zmuszone było przejechać po podwójnej linii stwarzając zagrożenie dla pojazdów wyjeżdżających z ulicy Nadrzecznej i mocno ograniczając ruch. Strażnicy doczekali się reprymendy za tak fatalnie zaparkowane auto. Świadkowie twierdzą, że nic sobie z tego nie robili, twierdząc... my tak specjalnie zaparkowaliśmy. Nie ma co oczekiwać na przyznanie się do błędu, a nawet na refleksję...

Numer: 39/40 (1251/1252) 2021   Autor: (jaz)