DobreDobre dożynkowe

Od kilku lat dobrzanie urządzają święto plonów na targowisku. Idą tam po mszy rozśpiewanym korowodem z orkiestrą, wieńcami i nadzieją słonecznej pogody, która potrzebna jest nie tylko żniwiarzom, ale i czcicielom ich trudu. Tym razem aura nie spłatała figla, więc goście mogli bez przeszkód obserwować sceniczne popisy włodarzy gminy, nagradzanych rolników i artystów z Dobrzyniankami w głównej i stricte tradycyjnej roli…

Wieńce z żeńców

W barwnym korowodzie szły gospodynie z sześciu KGW, ale tylko członkinie dwóch uwiły dożynkowe wieńce. Okazało się jednak, że komisja doceniła przede wszystkim wieniec gminnego żłobka w Dobrem, a wójt Tadeusz Gałązka nagrodził dzieło kwotą 700 zł. Sto złotych mniej otrzymał wieniec Barbary i Tadeusza Kalatów, 500 zł poszło do koła Dobrzynianki, a wieniec KGW z Mlęcina za czwarte miejsce otrzymał 300 złotych. To nie wszystko, bo zdobył też 400 zł od publiczności, a nagrodę specjalną 500 zł od posłanki Wargockiej otrzymały Dobrzynianki.
Zgodnie z tradycją starostowie dożynek wręczyli bochen chleba gospodarzowi święta plonów, który sprawiedliwie dzielił się nim z gośćmi.
Byli wśród nich zwycięzcy konkursu na najpiękniejszą zagrodę wiejską. Ma taką i 500 zł Małgorzata Pisarczyk z Mlęcina, również Agnieszka Zaperta z Czarnogłowia z nagrodą 400 zł oraz Renata Ornowska z Mlęcina – 300 złotych. Pozostali uczestnicy – Łukasz Pisarczyk z Rudzienka, Barbara Kalata z Makówca Małego, Judyta Leszczyńska z Czarnogłowia, Iwona Dobrowolska z Czarnocina – otrzymali po sto złotych.

Mimo wszystko scena należała przede wszystkim do szkolnych i ludowych artystów. Najpierw opanowały ją dzieci z Mlęcina, potem z Dobrego, a na koniec Dobrzynianki z 93-letnią Heleną Walewską. Nestorka lokalnych aktywistek ma się wspaniale i ze swadą recytowała elegie o trudzie rolników. Gospodynie zaś śpiewały znane pieśni o żniwach i chlebie.
Wnet zagrano do tańca, czyli disco-polo grup Rokix i Candy, Menago, Kapitalny z Bartkiem Wroną w roli gwiazdy imprezy.
To nie wszystko, bo na mających problem z podziwianiem śpiewaków czekała grochówka przygotowana przez OSP Poręby i smakołyki spod strzechy. Pierwsze swoje kulinarne talenty zaprezentowały Dobrzynianki, Czarnuszki, Rudzienianki i Głęboczanki. Można też było obejrzeć wystawę walizkową od Jana Zycha i oczywiście poddać się szczepieniu.

Numer: 35/36 (1247/1248) 2021   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *