Przed kilku laty Jan Papis, radny z Wielgolasu Brzezińskiego zaproponował, by właśnie ta miejscowość stała się centrum gminnych obchodów Święta Wojska Polskiego. Nie bez znaczenia jest fakt, że 15 sierpnia przypada także odpust w miejscowej parafii. Wtedy wszyscy przyklasnęli temu pomysłowi, a teraz ambitne plany wreszcie się ziściły. Odpust w Wielgolesie Brzezińskim okazał się wydarzeniem, w którym dopełniały się wątki religijne i patriotyczne…
Gusta odpustu
Jeśli odpust, to oczywiście uroczysta suma odpustowa. Celebrował ją ks. Marek Lemiech, który jest dopiero drugim proboszczem młodej wielgoleskiej parafii – świętującej teraz swoje 10-lecie. W marcu zastąpił on Marka Twarowskiego, który także uczestniczył w uroczystościach odpustowych. Procesja eucharystyczna z udziałem władz samorządowych gminy Halinów i pocztów sztandarowych zakończyła religijne obchody.
Przy kościele stanął pomnik upamiętniający bohaterów walczących w obronie ojczyzny. Jednym z jego elementów jest tablica ufundowana przez Prezydenta RP w związku ze 100-leciem Bitwy Warszawskiej. Została odsłonięta przez burmistrza Adama Ciszkowskiego i ks. Marka Lemiecha, który również poświęcił nowe miejsce pamięci w gminie Halinów.
Wcześniej Dariusz Kowalczyk z halinowskiego GOK zapraszał gości do wygłoszenia przemówienia. Zebrani usłyszeli więc kilka słów od nieobecnych senator Marii Koc i ministra Piotra Glińskiego, lecz to przemowy burmistrza Adama Ciszkowskiego i radnego sejmiku województwa Michała Górasa najbardziej zapadły w pamięć. Obaj wspominali Jana Pawła II i jego słowa, które znalazły się na jednej z tablic nowo odsłoniętego pomnika.
Wielgolas Brzeziński był jedynym miejscem w powiecie mińskim, w którym przeprowadzono bieg pamięci Żołnierzy Wyklętych Tropem Wilczym. Przedstawiciele Fundacji Dziękujemy za Wolność zebrali ponad 100 zgłoszeń od osób, które swój patriotyzm wyraziły poprzez przebiegnięcie symbolicznego dystansu 1963 metrów. Każdy otrzymał pamiątkowy medal, lecz dla najlepszych przygotowano puchary.
Wśród pań zwyciężyła Karina Sobiech-Bałda przed Renatą Danielak i Magdaleną Góras. Najlepszym z panów okazał się Michał Kawa, który wyprzedził Roberta Zagórnego i Łukasza Danielaka.
Bieg dziewcząt wygrała Daria Kwiatkowska, a kolejne miejsca zajęły Aniela Kaczmarczyk i Laura Komorzycka. Emil Filipowicz był pierwszy wśród chłopców, a za nim znaleźli się Kacper Grzęda i Mikołaj Kwiatkowski.
Rywalizowano również w nordic walking, gdzie najlepszym z mężczyzn okazał się Kamil Janiak, a drugi był Emil Majewski. Zdecydowanie chętniej z kijkami poruszały się panie, które doszły do mety prawie równo, lecz najszybszą była Ewa Nalewajek przed Urszulą Głasek i Wandą Dołową. Wszystkie panie z pieśnią na ustach przekraczały linię mety.
Wielgoleski proboszcz ufundował też zestaw do badmintona najmłodszemu biegaczowi, którym okazał się 6-letni Marcin Wiszowaty.
Odpustowy piknik trwał do późnego wieczora. Przy dźwiękach muzyki granej przez zespół LIVE serwowano dania lokalnej kuchni, w tym pyszną grochówkę. Na przykościelnym parkingu rozstawili się żołnierze ze swoim sprzętem – czołgiem Leopard, pojazdem saperskim Topola, symulatorem strzelania Cyklop, samobieżnym zestawem rakietowym Poprad czy kołowym transporterem Rosomak. Było to prawdziwe święto parafii, gminy oraz Wojska Polskiego.
Numer: 33/34 (1245/1246) 2021 Autor: Łukasz Kuć
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ