Powiat mińskiPowiat miński współpracy

Samorządy gminne w żaden sposób nie podlegają powiatowi, więc nie muszą na jego rzecz niczego robić. Dały temu wyraz podczas pierwszego święta powiatu Halinów, Sulejówek, Dębe, Stanisławów oraz mińska gmina i miasto. Mimo wszystko są działacze, którzy nie tylko się nie pogniewali, a zaprosili wątpiących we wspólne działanie do współpracy. Na razie bez konkretów, ale kto wie, co się wydarzy, jeśli za ideą pójdą pieniądze?

Wola wspólnoty

Na obrady w starostwie zaproszono wszystkich samorządowców z terenu powiatu zainteresowanych sprawami uczniów, nauczycieli, sportowców i twórców kultury. Przewodniczący Milewski podziękował przedstawicielom aktywnych gmin i przyznał, że słaba frekwencja nie świadczy do końca o woli współpracy.

Inicjatywę chwaliła na swój sposób Wanda Rombel. Przewodnicząca komisji w mińskiej radzie twierdziła, że musiało minąć wiele lat, by ruszyła współpraca pomiędzy radnymi powiatowymi a miejskimi i gminnymi w zakresie spraw edukacyjnych, kulturalnych i sportowych. I tym człowiekiem, który tego dokonał jest najmłodszy radny, Daniel Milewski.

O takiej kooperacji, a w zasadzie o jej braku, przypomniał również prezes Fundacji Mivena. Zwrócił on uwagę, na jakość wydarzeń kulturalnych, które idą w gwiazdorski populizm a nie w kreowanie własnych twórców i gustów publiczności. Co ciekawe, to właśnie imprezy typu 4M i Himilsbacha są dotowane ponad miarę kosztem innych festiwali, dzięki którym Mińsk Mazowiecki zna cała Polska.

Faktem jest również, że nie wszystkie gminy zechciały się zaprezentować podczas święta powiatu mińskiego. To właśnie o tej najnowszej inicjatywie władz powiatu mówił sporo na spotkaniu wicestarosta Płochocki. Skupił się również na zasadniczych kwestiach oświatowych, czyli reorganizacji siatki szkół i rozbudowie palcówki kształcenia specjalnego w Ignacowie. To wzbudziło ciekawość obecnej na spotkaniu Grażyny Wiącek, czyli szefowej stowarzyszenia Krok Dalej zajmującego się niepełnosprawnymi.

Za cenną inicjatywę ruszenia współpracy między gminami w zakresie spraw oświatowych chwaliła Milewskiego również przewodnicząca mińskiej rady gminy Urszula Kraszewska, której towarzyszył radny Stefan Czajkowski. Z gminy Cegłów na wspólne obrady zajrzał radny Walas, a z miasta przybył również radny i dyrektor Tomasz Płochocki. Burmistrza Sulejówka reprezentowała urzędowa specjalistka od oświaty Barbara Retka.

Skąd w ogóle inicjatywa zwołania takiego posiedzenia? Przewodniczący Milewski odpowiada, że do radnych powiatowych napływają informacje o licznych gminnych inicjatywach, które warto wspólnie podjąć oraz o poważnych problemach, które mogliby razem rozwiązać.

Dlatego w planie pracy na 2013 rok ujęli konsultacje ze wszystkimi decydentami. Chcą, by spotkania stały się początkiem nowej jakości we wzajemnych relacjach między samorządami. Mieszkańcy gmin to przecież mieszkańcy powiatu, to ta sama społeczność, więc oczywistym jest, iż dostrzegają podobne wyzwania.

Tym bardziej, że dobiega końca podjęta w tej kadencji szeroka reforma powiatowej sieci szkół. Trzeba ją zweryfikować, by placówki ponadgimnazjalne były wciąż atrakcyjne dla absolwentów z całego powiatu.

Numer: 28 (823) 2013   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *