To był istny koszmar, ale na wesoło. Łąka w Kamionce omal nie ugrzęzła w potokach śmiechu i walki o najlepsze sołectwo w gminie Jakubów. Wszystkich obficie zraszała świeża woda prosto z cumulonimbusów, które za nic na świecie nie chciały posłuchać wójt Hanny Wocial, namawiającej je do zmiany lokalizacji. Integracyjną zabawę na trawie wygrali ludwinowianie…

Ludwinów czynów

Kamionka pod wodzą sołtysa Emila Adamkiewicza czekała na gości jako zwycięzca poprzedniego turnieju sołectw, który wymyśliła jakubowska władza z nadzieją aktywnej rywalizacji. Gdyby wszystkie wsie doceniły ten dar, zabawa nabrałaby jeszcze większego sensu. Przymusu jednak nie ma, bo to bardziej sprawa honoru…
Dość, że chętnych nie brakowało, a zgłoszone sołectwa miały z kim walczyć na wysokim poziomie. Zarówno w konkursie muzycznym, jak i konkurencjach sprawnościowych. W obu zaszły zmiany, bo tym razem zespoły nie miały możliwości wyboru utworów, a śpiewały piosenki z przygotowanej listy. Głównie popularne Sokoły, Stokrotkę i dzieweczkę idącą do laseczka, którą ilustrowały rekwizytami i pantomimą. Prezentacje były na różnym poziomie, więc dziwnym się wydaje, że wszystkie otrzymały od jury – Maria Staszałek, Piotr Siła, Izabela Zagórska – po 10 punktów.
Zmieniono także konkurencje sprawnościowe, by komisja nie miała zbyt lekko, czyli przyjemnie. Nic z tego, bo Elżbieta Pietrzyk, Robert Bartnicki i Bogusław Dziedzic, a także wspomagający ich Grzegorz Marusa dali radę.
Zawodnicy też się wykazali, a szczególnie zwycięzcy tego niełatwego dziesięcioboju. I tak bieg narciarski wygrał Wiśniew, sztafetę z poduszką i woreczkiem grochu – Nart, a skrzynkonogę – Ludwinów. Najbardziej widowiskowy wyścig sołtysów niesionych na kocach należał znowu do Wiśniewa, ale już bieg z kostką siana wygrała Kamionka, utwierdzając aspiracje do tryumfu z kręglach. Jednak slalom kobiet z piłką na łopacie należał do ludwinianek, których drużyna wygrała także strzały piłką do minibramki i picie soku z butelki. Po drodze było jeszcze wbijanie gwoździ w pień, ale tu sprawnością popisały się ładzynianki, przysłane na konkurs przez wójt Kingę Sosińską. To nowość pachnąca być może podobną inicjatywą w gminie Stanisławów, a być może rozszerzeniem rywalizacji na kilka gmin, a może na cały powiat.

Kto więc wygrał jakubowski turniej sołectw AD 2021? Po zsumowaniu punktów okazało się, że czempionem jest właśnie Ludwinów pod wodzą Marty Krusiewicz, notując cztery pierwsze i dwie drugie lokaty w konkurencjach, a ogólnie 54 punkty. Tylko o dwa oczka słabsza była Kamionka, która z kolei dziesięcioma punktami wygrała z Wiśniewem. Na dalszych miejscach znalazł się Nart, Aleksandrów i Ładzyń, a listę zamknęła Leontyna.
Medaliści otrzymali puchary i pieniądze od trzech do tysiąca złotych, a pozostali na pocieszenie zainkasowali po 300 złotych. Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy oraz upominki dla każdego członka drużyny.
Niestety, poza punktacją było przeciąganie liny. Zwycięzcą zostało sołectwo Wiśniew, które w nagrodę otrzymało od wójt Hanny Wocial worek z piwną niespodzianką.

To nie wszystko, bo sołecka impreza w Kamionce to również promocja Narodowego Spisu Powszechnego 2021, programu Czyste Powietrze, a także stanowisko  LGD Ziemi Mińskiej wraz ze swoją ofertą i doradztwem w zakresie rozwoju obszarów wiejskich i możliwości pozyskania wsparcia finansowego.
Owszem była także muzyka na żywo. Nie tylko w wykonaniu drużyn sołeckich, które śpiewały także ukraińskie Sokoły, ale prawdziwe disco-polo zespołu Szafir. W takich rytmach przysmakom tradycyjnej kuchni trudno się oprzeć.
A za rok turniej w Ludwinowie zaplanowany na pierwszą niedzielę lipca. Może już międzygminny, jeśli sołtysi większości wsi na czele z Jakubowem nie wezmą się do integracyjnej roboty…

Numer: 29/30 (1241/1242) 2021   Autor: J. Zbigniew Piątkowski