No i mamy wreszcie hit medialny na cały kraj. Wszystko dzięki sędziemu, który umorzył postępowanie wobec zdybanego przez policję bezmaskowca.
Łaski bez maski
Sprawę ujawniła adwokat Magdalena Wilk, pełnomocniczka mężczyzny obwinionego o to, że na ulicy nie przestrzegał nakazu zasłaniania ust i nosa. Mężczyzna nie przyjął mandatu, więc wniosek o ukaranie trafił do sądu. Sędzia Maksymilian Zboina umorzył sprawę wskazując, że czyn, o który obwiniono obywatela, nie może być uznany za zabroniony w rozumieniu Kodeksu Wykroczeń. Wykazał, że aby w drodze rozporządzenia móc ograniczyć podstawowe prawa obywatelskie, nie naruszając jednocześnie Konstytucji, muszą zostać spełnione szczególne warunki, czyli wprowadzenie jednego z konstytucyjnych stanów nadzwyczajnych. W obecnej sytuacji najpewniej byłby to stan klęski żywiołowej.
Sędzia Maksymilian Zboina wskazał także, że wprowadzając nakaz zakrywania ust i nosa na obszarze całego kraju, złamano kilka zapisów Konstytucji, w tym zapis o swobodzie poruszania się, a także o wolności człowieka, która w swej istocie nie może zostać naruszona w żadnej sytuacji.
Numer: 17/18 (1229/1230) 2021 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ