Czy jest prawdą, że żadna kobieta nie powie nikomu całej prawdy o sobie… czy kobiety czują się już dość wyemancypowane… czy parytety stworzone dla słabej płci doprowadzą do jej dominacji nad mężczyznami… jak władza wpływa na zachowanie i potrzeby kobiet… No i dlaczego współczesnym żonom i partnerkom nie chce się rodzić dzieci… To tylko niektóre pytania zadane kobietom z wyżyn lokalnej władzy, którą nie tylko zdobyły, ale też mocno trzymają…
W tonacji dominacji
Kobiety lokalnej władzy mogłyby godzinami opowiadać o planach, pieniądzach, dotacjach i potrzebach ich gmin. Rzecz w tym, że są właśnie kobietami, a tu za pasem ich święto. Jak się czują na gminnych piedestałach…
Hanna Wocial zawsze czuła się kobietą wyzwoloną. Może bardziej przed niż po wygraniu wyborów na wójta gminy Jakubów. Jednak te 10 lat służby mieszkańcom wcale jej nie zmieniły. Nauczyła się rządzić bez podgrzewania nadziei i nierealnych obietnic. Nauczyła się też szybkiego podejmowania decyzji w trosce o czas, którego zawsze jest za mało.
Właśnie czas najbardziej doskwiera Kindze Sosińskiej. Może dlatego, że tak wiele chciałaby zrobić w swej pierwszej kadencji i zasłużyć na drugą. To jej nie tylko misja, ale też zaszczyt i nobilitacja…
Temat emancypacji tylko z pozoru wydaje się przestarzały. Kobiety wciąż o coś walczą, wciąż komuś się przeciwstawiają, a czasami nawet wykrzykują obskurne hasła. Z czego to wynika?
Dochodzimy do wniosku, że wyrosły nam inne dziewczyny i kobiety. Nie wystarczy im mąż i dzieci, a czasami z nimi już im nie po drodze. Skończył się pewien okres równowagi, a tradycje nie są już ani modne, ani inspirujące.
Teraz liczy się sukces i to niekoniecznie poświadczony ciężka pracą. Kobiety się wyzwoliły, niekiedy zarabiają więcej od mężczyzn, a to ich irytuje. W ramach tego równouprawnienia trzeba dać im szansę na sprzątanie, zmienianie pieluch i inne tzw. babskie roboty.
Czy taki kierunek emancypacji nie ma na celu tłamszenia mężczyzn? – Ależ skąd, niech każdy realizuje się po swojemu. Kobiety zawsze miały pod górkę, więc nie ma nic zdrożnego, gdy kierują tirami, czy tramwajami. Równowaga wymaga konsensusu, a nie zakazów. To fakt, że kobiety są zmienne, ale czy mężczyźni są stali i zawsze wiedzą, czego chcą? Powiem więcej, czasami jesteście jak dzieci we mgle i szybko nudzicie się zabawkami…
Czy więc dzisiejsze dziewczyny wchodzące w rolę kobiety są inne od starszego pokolenia? Tak, są inne, bo inaczej wychowywane i inaczej postrzegają świat. Widać nawet na ulicy, że współczesne dziewczyny szybko przejmują władzę nad rówieśnikami. Ba, proponują im to, co kiedyś uważano za wstydliwe i niemoralne. A do tego używają wyrazów, którymi same się obrażają.
A potem nie chcą rodzic dzieci… dlaczego nie czują rozrodczego patriotyzmu? – To fakt, dzieci w skali kraju rodzi się mniej, choć w gminie Jakubów w 2020 roku przyszło na świat 60, a w gminie Stanisławów aż 85 noworodków. Kobiety jednak chcą być rodzicielkami…
Czy wy chcecie nas zdominować? – Ależ skąd, wy sami tego chcecie. Niedługo trzeba będzie ustanawiać parytety mężczyznom. – O zdominowanie mężczyzn przez kobiety bym się nie obawiała. Chodzi o to, abyśmy się wzajemnie uzupełniali i efektywnie wykorzystywali posiadany przez nas potencjał.
A co, jeśli na ulicy nie będzie można do kobiety zwrócić się per pani… – Jesteśmy po to, by przyszłym pokoleniom powiedzieć, że jest ONA i ON. Mamy więc posłannictwo do spełnienia, bo chyba będzie najlepiej, gdy zachowamy tradycyjny podział na płci z szacunkiem dla ich odmienności.
Oby, a kobiety powinny pamiętać, że są zawsze piękne niezależnie od wieku i władzy. Nawet wtedy, jeśli władają tylko swoim mężczyzną…
Niech więc kobiety zawsze będą kobietami, chociaż – jak uczą filozofowie – żadna z nich nie powiedziała nigdy całej prawdy o swoim życiu…
Numer: 9/10 (1221/1222) 2021 Autor: J. Zbigniew Piątkowski
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ