Mińsk MazowieckiMechanik na wyjazdach

Do wakacji jeszcze trochę czasu, jednak grupa młodzieży z mińskiego Mechanika już zasmakowała słońca i wody. Od 7 do 10 czerwca Kamil Kuczerenko, Grzegorz Książek, Mateusz Bednarczyk, Maciej Bogusz, Łukasz Laskowski, Mateusz Dziugieł, Mateusz Wawrzeńczak, Łukasz Sadura, Daniel Wiącek, Daniel Trojanowski, Kamil Maciejewski pod opieką Agnieszki Chrościckiej wzięli udział w ramach edukacji pod żaglami w rejsie po jeziorach mazurskich.

Na falach współpracy

Mechanik na wyjazdach / Na falach współpracy

Jak wspominają swoją przygodę z błękitną szkołą? Otóż 7 czerwca rano wyjechali z deszczowego Mińska Mazowieckiego do Giżycka, gdzie o 14 przywitała ich piękna pogoda, słońce i sternicy jachtów. Po obiedzie, który uczniowie sami przygotowywali na pokładach, wyruszyli w rejs. W drodze do Składowa musieli położyć maszty, aby przejść pod mostem. Pojawiła się świetna okazja do przećwiczenia umiejętności pracy zespołowej. Załogi doskonale zdały egzamin.

Rano wyruszyli na jezioro Mamry w kierunku Kietlic. Opalali się i leniuchowali, a wieczorem poszli na dyskotekę, w celu trenowania umiejętności społecznych. Opiekunka w stylu military pilnowała porządku i bezpieczeństwa całej grupy. Nic się nie stało; młodzież była bardzo rozsądna i obowiązkowa, ale troski nigdy dość.

Rano obudziła ich straszna burza z piorunami. Uaktywnił się mazurski system alarmowy. Mieli okazję zobaczyć na własne oczy, jak działa. Koło południa wyruszyli w stronę Giżycka. W drodze wpłynęli do malowniczej zatoczki na jeziorze Kisajno, by po obiedzie dopłynąć do mariny Stranda, skąd wyruszali w nasz rejs. Na miejscu jeszcze mecz w siatkówkę, bilard, prysznic i spanie z komarami. Ostatniego dnia od rana przywitał ich deszcz, ale kiedy wyjeżdżali, świeciło już mazurskie słońce. Zmęczeni, ale szczęśliwi dotarli późną nocą do domów. No cóż, następnego dnia na ósmą rano do szkoły.

– W Mechaniku od 8 lat trwa program edukacji pod żaglami. W tym roku do rejsu część młodzieży została wytypowana przez radę pedagogiczną w nagrodę za bardzodobre wyniki w nauce, otrzymując dofinansowanie od rady rodziców. To na pewno dobra inwestycja – twierdzi dyrektor Tomasz Płochocki.

Tydzień wcześniej ZSZ-2 gościł w swych murach 10 uczniów i dwoje nauczycieli z placówki kształcenia zawodowego z Magdeburga. Program wizyty był niezwykle bogaty. Wprawdzie głównym celem przyjazdu młodzieży z Magdeburga była realizacja kolejnego etapu międzynarodowego edukacyjnego projektu zawodowego, jednak były okazje poznania miasta i stolicy Polski, a także wspólnej zabawy.

Dwa dni poświęcili projektowi. Uczniowie pod okiem nauczycieli gromadzili materiały, a swoje pomysły zamieniali w prezentacje. Efekty zaprezentowali opiekunom i gościom – staroście Antoniemu J. Tarczyńskiemu i wicestaroście Krzysztofowi Płochockiemu.

Dwa dni zwiedzali Warszawę. Najpierw Politechnikę Warszawską, Zamek Królewski, pałac w Wilanowie oraz CN Kopernik, Stare Miasto, Pałac Kultury i Nauki oraz Złote Tarasy.

Cały czas doskonalili sprawności językowe. Wprawdzie zajęcia odbywały się w języku angielskim, ale polska młodzież szlifowała niemiecki, a młodzi Niemcy poznali wiele słów i zwrotów polskich.

Numer: 26 (821) 2013   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *