Przez restrykcje pandemiczne nie mogliśmy pokazać na naszych łamach wszystkich noworodków, które przyszły na świat w mińskim szpitalu. Na szczęście nasz apel o kontakt w sprawie dzieci przełomu lat okazał się skuteczny, więc tradycji stanie się zadość. Odwiedziliśmy sylwestrowo-noworoczne trojaczki – Madzię, Igora i Zuzię, by je sfotografować, a od rodziców dowiedzieć się, czy są grzeczne. A za to, że urodziły się w szczególnym czasie, dostaną prezenty i promocję medialną…
Dzieci z sieci
Kim są i gdzie mieszkają noworodki przełomu lat 2020-2021?
W Dębem Wielkim Wielkim mieszka Zuzia Piwek, córka Patrycji i Waldemara, która urodziła się w sylwestrową noc o godz. 22.21. Ważyła 3,29 kg i mierzyła 53 cm. Okazało się, że może wyrosnąć im modelka, bo na widok aparatu fotograficznego wstrzymała płacz, a nawet pozowała. Wszyscy mieszkają w wygodnym domu, na co zarabia 38-letni tata Zuzi jako operator pras. Mama – Patrycja Książek, ma 23 lata, pochodzi z Chrośli i na razie nie pracuje, ale zamierza zrobić maturę. No i oczywiście ślub, ale bez pośpiechu…
Igor Dzięcioł jest pierwszym powiatowym noworodkiem 2021 roku. Urodził się o świcie 1 stycznia, ważąc 3,68 kg i mierząc 55 cm. Mieszka w Kątach za Siennicą z mamą Eweliną, tatą Danielem i dwuletnią siostrą Blanką. Ma tylko trzy tygodnie, a odważnie patrzy na świat. Może dlatego, że oboje rodzice zgodnie chcieli go nazwać po skandynawsku Igorem. Poznali się przed 10 laty, mając 16 i 21 lat. Ewelina jest magistrem zarządzania, a Daniel mechanikiem i pracuje w podmińskiej firmie. Mają umowę na parkę dzieci, ale nie będą narzekać, gdy będzie troje, a nawet czworo.
Alicja Burzyńska jest młodą mamą i ma jeszcze młodszego partnera – Marcina Chmielewskiego, który w lipcu skończy 18 lat. Pochodzi z Gdańska, a w Mińsku Mazowieckim 1 stycznia 2021 o godz. 9.54 urodziła Magdalenę, która ważyła 3,05 kg i mierzyła 53 cm, okazując się pierwszą mińszczanką 2021 roku. Co ciekawe, kilka dni po niej rodziła siostra jej narzeczonego, która również była we wspólnym mieszkaniu. Okazało się, że do Mińska Mazowieckiego sprowadził ich aż z Wólki Iłówieckiej Paweł Chmielewski, który zajmuje się budowlanką wykończeniową. Ucieszył się na wieść, że syn i córka będą mieli dzieci. A że zbyt młodzi, to nie szkodzi. Dadzą radę wychować…
Kim zostaną dzieci przełomu?
Igor prawdopodobnie pochodzi od skandynawskiego Ingwara. Możliwa jest także etymologia słowiańska od słów igo (jarzmo, niewola) i gore (pali się) i oznacza to osobę, którą niewola pali, niszczy, zamęcza.
Igor obiera cele, które ciężko osiągnąć, ale właśnie to go motywuje. Jest ambitny, uparty i bezwzględnie kroczy przed siebie. To subiektywny egocentryk, który ceni sobie spokój, samotność i swój własny świat. Jedynie w miłości bywa delikatny i czuły.
Magdalena oznacza kobietę pochodząca z miejscowości Magdala nad jeziorem Genezaret w Palestynie. Ona potrafi rozwiązać nawet najbardziej zawiłe problemy i znaleźć wyjście z niejednej kłopotliwej sytuacji. Jest jednak impulsywna i nie liczy się ze słowami, ale kto się do niej przekona, odnajdzie w Magdzie wierną i oddaną przyjaciółkę. Jest zmysłową kobietą, ale do tego bywa zaborcza. Nie każdy sprosta jej wymaganiom…
No i Zuzanna – ostatnio najmodniejsze imię młodych Polek. Pochodzi od hebrajskiego słowa shoshano czyli lilia. Zuza jest porywcza i często szybciej działa, niż myśli. Dzięki czemu potrafi błyskawicznie pokonać napotkane przeszkody i odnaleźć najprostszą drogę prowadzącą do obranego celu. Jest jednak otwarta na innych i ma wielkie serce, które szuka uznania i pochwał. Jeśli kocha, to całą sobą.
***
Czas przełomu lat zmusza także do poważniejszych refleksji. Już od kilku lat obserwujemy niż demograficzny, ale rok 2020 to istna katastrofa. Wprawdzie w mińskim szpitalu urodziło się 924 niemowląt, to w kraju nie jest tak różowo. Widać wyraźnie, że kończy się rozrodczość wyżu demograficznego lat 80 i mamy rocznie tylko 360 tysięcy dzieci, czyli najmniej od 15 lat. Za to mamy blisko 480 tys. zgonów i wcale nie są one efektem pandemii, a zaniedbań w leczeniu, dostępu do opieki medycznej i strachu przed wizytą w przychodni, czy szpitalu w czasie zarazy.
Numer: 3/4 (1215/1216) 2021 Autor: J. Zbigniew Piątkowski
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ