Wyniki konsultacji społecznych w sprawie miejskości Cegłowa dały formalnie pozytywny wynik. Wystarczyło, że wypowiedziało się 506 uprawnionych do głosowania, z których 73,54% opowiedziało się za nadaniem statusu miasta wsi Cegłów.

Cegłów za miastem

Najgorzej było w samym Cegłowie, gdzie na 1924 mieszkańców głos oddało tylko 184 osoby, z których 117 było za, a 57 przeciw. Wioski były bardziej przychylne, ale tam z kolei chętnych do poparcia było mało.
Właśnie o tę niską frekwencję mają żal aktywni opozycjoniści wójta Uchmana. Twierdzą, że władze zakpiły z ludzi tą ankietą, a to może się zemścić przy urnie wyborczej. Nie jest tak, że tylko 18,5% ludzi jest przeciwnych miejskości, bo nie głosowało ponad 90 procent mieszkańców gminy. To fakt, że konsultacje nie mają wymaganego progu frekwencyjnego, ale to nie oznacza, że ich promotorzy winni się cieszyć. Nie dotarli z ankietą do ludzi, a przecież można było wysłać smsy, powrzucać karty listownie do skrzynek pocztowych, lub urządzić głosowania online. Nie zrobili tego, a więc nie chcieli znać opinii mieszkańców.
Wójt zarzucił krytykom nadmierne emocje, bo przecież wszystkie warunki formalno-prawne zostały dochowane, były zebrania, info na fb. Wszyscy chętni mogli więc oddać głos. A jeśli nie chcieli, to jest ich wybór…

Numer: 45/46 (1205/1206) 2020   Autor: (jaz)