Walka o krzyże nie ustaje… Ostatnio jakaś lokalna lewaczka zapytała mińskiego burmistrza, dlaczego dość okazały krucyfiks wisi w aquaparku i czy nie kłóci się on ze statusem neutralności religijnej instytucji publicznej.

Będzie wisiał…

Jakubowski przyznał, że nie wie kto go zawiesił, ale też on na pewno nie będzie go zdejmował. Twierdził, że ma określony światopogląd, ale też pozwala go mieć innym.
– Dopóki ja jestem burmistrzem, to nie zdecyduję o tym, że krzyż zostanie zdjęty. Deklaruje też państwu swoją neutralność, choć nie jestem obojętny światopoglądowo. Myślę że nie wysyłałem sygnałów, które w jakikolwiek sposób mogły wpłynąć na czyjeś uczucia religijne, które mogłyby kogoś obrazić albo faworyzować – z przejęciem mówił Jakubowski.
Przypomnijmy mu jednak, że krzyż zawieszono podczas otwarcie aqaparku, czyli za burmistrza Zbigniewa Grzesiaka, a poświęcił go sam prałat Byrski.

Numer: 16/18 (1176/1178) 2020   Autor: (jaz)