CegłówCegłów śmieciowy

Organy nadzoru i kontroli samorządów działają sprawnie. Przekonali się o tym radni gminy Cegłów, którzy na specjalnie zwołanej sesji musieli uchylać, a później przyjmować na nowo cały pakiet przyjętych niedawno uchwał śmieciowych. Wszystko przez uwagi Regionalnej Izby Obrachunkowej. Niestety, nie dotyczyły one sprawy najistotniejszej, czyli rosnących stawek opłat za odbiór odpadów…

Kompost z upustem

Od 1 lutego mieszkańcy gminy Cegłów za odbiór odpadów zapłacą 25 zł od osoby na miesiąc. Jeśli odpady nie będą segregowane, stawka wzrośnie do 75 zł, ponieważ nowe przepisy nie przewidują już nieselektywnej zbiórki odpadów.
Wójt Marcin Uchman zwrócił uwagę na to, że zmienił się system. Teraz to gmina ma oszacować, ile ton śmieci wytworzy i na tej podstawie ustalana jest stawka za ich odbiór. Lokalne władze przewidują, że mieszkańcy oddadzą 1000 ton, jednak rozliczenie nastąpi dopiero po roku. Wtedy okaże się, czy trzeba będzie dopłacić, czy może jakaś kwota zostanie w budżecie. Wszystko zależy od tonażu odpadów, które oddadzą mieszkańcy gminy.

Cel jest jasny – trzeba zrobić wszystko, żeby śmieci oddawać jak najmniej. Jest obniżka do 20 zł od osoby dla tych, którzy założą kompostowniki i nie będą wystawiać odpadów zielonych. Sposobów na zmniejszenie ogólnego tonażu śmieci jest jeszcze kilka. Mirosław Walas wspomniał, że władze gminy zastanawiają się nad zagospodarowaniem popiołu. Natomiast wicewójt Dariusz Uchman przypomniał, że punkty sprzedaży sprzętów elektrycznych czy opon mają obowiązek przyjąć od nas zużyty towar, kiedy kupujemy nowy. Warto o tym mówić, bo dzięki takiemu postępowaniu sami możemy przyczynić się do obniżki opłat, a przynajmniej do zahamowania jej wzrostu.

Jak się okazało, do śmieci trzeba było jeszcze wrócić. W styczniu radni zebrali się specjalnie po to, aby uchylić i jeszcze raz przegłosować cały pakiet uchwał śmieciowych. Wszystko przez uwagi Regionalnej Izby Obrachunkowej, której pracownicy dopatrzyli się uchybień w treści dokumentów. Chodziło o drobne uwagi dotyczące m.in. nazewnictwa, ale wszystko to zaowocowało przesunięciem wejścia w życie nowych stawek o miesiąc. Zaczną więc obowiązywać od 1 lutego, a za styczeń mieszkańcy zapłacą jeszcze po staremu.

Radni wykorzystali drugą sesję śmieciową, aby jeszcze raz przedyskutować sprawę. Poprosili wicewójta Uchmana, aby porównał Cegłów z ościennymi  gminami. Zwrócił on uwagę, że tylko Jakubów ma wyraźnie mniejsze stawki, a Dębe Wielkie, Kałuszyn czy Dobre płaci więcej. Nie należy natomiast robić porównań z Mińskiem czy mińską gminą, gdzie obowiązują jeszcze stawki przyjęte wcześniej. Gdyby ogłosili przetarg teraz, na pewno zapłaciliby więcej.
Skończyło się jak zwykle na ogólnych uwagach na temat sytuacji w całym państwie. Perspektywy nie są dobre, bo jeśli wszystko będzie jak dotychczas, to za rok czy dwa opłaty znowu mogą wzrosnąć. I znowu będzie to sto albo więcej procent.

Numer: 5 (1165) 2020   Autor: Łukasz Kuć





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *