Nauczycielka SP-3 Joanna Sułek jest entuzjastką oceniania kształtującego i OK-zeszytów. By wypromować liberalną motywację i tradycyjne zeszyty zorganizowała konferencję, w której uczestniczyło 68 nauczycieli z Mińska Mazowieckiego i okolic.

Libero na zero

Libero na zero

Co ustalili? Wyszło na to, że motywację uczniów zabijają słowa – muszę i powinienem, a powinno być chcę i wybieram. Warto też pozwolić uczniowi popełniać błędy i odejść od tradycyjnego szkolnego oceniania.
Natomiast zeszyty mają być prowadzone tradycyjnie, by uczeń wiedział, czego ma się nauczyć na sprawdzian. Notatki mają być tak uporządkowane, żeby było wiadomo, co jest najważniejsze. Można było obejrzeć autentyczne uczniowskie OK- -zeszyty, porozmawiać o praktyce lekcyjnej i rozwiać rodzące się wątpliwości. Spotkania poprowadziły nauczycielki, które na różnych przedmiotach i poziomach nauczania stosują OK-zeszyt, czyli Magdalena Niedziela, Jolanta Podsiadły, Agnieszka Kożuchowska, Irena Micek, Joanna Sułek, Karina Orłowska i Lidia Wacławek.
Czy rzeczywiście są pewni, jak uczyć i oceniać, by nauczyć i uratować motywację uczniów? Trudno sądzić, że połączenie liberalnej motywacji z tradycyjną starannością da jakiekolwiek efekty. Ba, pobłażanie lub niesprawiedliwe ocenianie zawsze kończy się dydaktyczną i wychowawczą klęską.

Numer: 4 (1164) 2020   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *