CegłówCegłów sesyjny

PGE postanowiło podwyższyć samorządom opłaty za dzierżawę infrastruktury pod oświetlenie uliczne, co pozwoliłoby na inwestycje w modernizację linii. Gmina Cegłów jako pierwsza w powiecie stawiła opór dyktaturze monopolistycznej spółki. Po nieudanych negocjacjach z PGE radni jednogłośnie zadecydowali, by odpłacić się jej pięknym za nadobne.

Energetyczny opór

Cegłów sesyjny / Energetyczny opór

Gminy co miesiąc płacą PGE za dzierżawę lamp ulicznych. Ci z kolei muszą oprowadzać do samorządów opłatę związaną z zajęciem pasa drogowego pod tę infrastrukturę. Do tej pory stawki te nie były wysokie – gmina Cegłów płaciła 25 gr od lampy miesięcznie. PGE zgotowało jednak samorządom aż czterokrotną podwyżkę, tłumacząc się inwestycjami w modernizację linii, by przystosować ją pod nowe przyłącza.

Gmina Cegłów na takie zmiany nie chciała się zgodzić. Na jej terenie znajduje się ok. 700 lamp, co dawałoby blisko 8400 zł rocznie obciążenia i tak już niedużego budżetu. Wicewójt Dariusz Uchman wyszedł więc z propozycją stawki o tej samej wysokości, ale płaconej rocznie a nie miesięcznie. Negocjacje jednak nie przyniosły efektu. PGE nie uznało argumentów dotyczących wielkościgminy i małego budżetu, i powołując się na politykę równego traktowania wszystkich samorządów, odrzuciło wniosek.

– Uważam politykę PGE za niezrozumiałą – stwierdził podczas sesji wicewójt Dariusz Uchman, zauważając, że opór spółki nie jest przykładem dobrej współpracy z samorządami, na jaką PGE się powołuje. Jak mówił, gminie nie zależy na modernizacji linii energetycznej, żeby przyłączyć nowego odbiorcę, więc to nie ona powinna zostać obciążona kosztami. Na mniejsze stawki też nie ma co liczyć, bo spółka zdania nie zmieni. Zaproponował więc radzie, by podnieść opłaty za zajęcie pasa drogowego, co miałoby choć trochę sfinansować dzierżawę lamp.

Propozycja zamieniła stawki symboliczne w maksymalne. Opłaty dzienne wzrosły z 0,5-6 zł/m2 (przy zajęciu połowy pasa drogowego) do 3-10 zł za m2. Rocznie stawkirównież poszły w górę, a największe podwyżki dotyczą wszelkiego rodzaju przyłączy – z 2,5 zł/m2 poza jezdnią do aż 190 zł/m2.

– Jeżeli pozwolimy PGE na wszystko, co im się podoba, to będziemy mieć słupy w środku drogi – podsumował Dariusz Uchman. Rada wydawała się w pełni popierać ten opór. Przewodnicząca Teodora Wójcik pytała, jak reagują na podwyżkę PGE inne gminy, a wicewójt przekonywał, że ktoś w końcu musi się sprzeciwić.

– PGE gra nieczysto, a my nie możemy być tylko workiem do bicia – mówił radny Mirosław Walas i proponował, by wspólnie z innymi gminami stawić opór monopolistycznej polityce PGE. Pomysł ma pojawić się również na najbliższym konwencie wójtów i burmistrzów. Grupa energetyczna ma więc powody do obaw, bo może nie tylko gminę Cegłów stać będzie na jednogłośny sprzeciw.

Numer: 23 (818) 2013   Autor: Justyna Kowalczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *