Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki wiedzy i sportu

Mińskie GM-3 postanowiło sprawdzić gimnazjalistów z ich wiedzy, umiejętności sportowych i manualnych, ale też znajomości zasad fair-play i współpracy. Zainaugurowali więc Powiatowy Turniej Wiedzy i Sportu, zwany od pseudonimu patrona szkoły po prostu Qusym. We wtorek, 21 maja, przystąpiły do niego drużyny z 12 gimnazjów w powiecie, stawiając czoła niekiedy wymagającym zadaniom.

Qusy sukcesu

Chcieliśmy pokazać, że każdy ma jakieś talent, wystarczy go tylko odkryć i umiejętnie rozwijać, a osiągnięcie sukcesu będzie już tylko o krok – wyjaśniła organizatorka anglistka Agnieszka Kurel. Wspólnie z polonistką Moniką Jaremko i Maciejem Rogulskim, stworzyli turniej, który sprawdzić miał wiedzę i umiejętności gimnazjalistów. W tworzeniu zadań i organizacji wsparło ich całe grono pedagogiczne, z dyrekcją na czele.

Rozpoczęli od wiedzy humanistycznej, czyli konkursu Polonista na 102, w którym sędziowała m.in. dyrektorka MBP Elżbieta Sieradzińska. Tu na zawodników czekały związki frazeologiczne, imiesłowy czy rymy – a wszystko dotyczące... sportu. Po 20 pytaniach wszystko było już jasne. Najlepiej poradziło sobie GM-2, uzyskując 13,25 pkt na 20 możliwych. Druga była Macierzanka z jednym punktem mniej i Wielgolas z 2 punktami straty do lidera.

Po zmaganiach językowych przyszedł czas na nauki ścisłe, czyli Laboratorium. Zadaniem zawodników było odpowiedzenie na 25 pytań z fizyki, chemii, biologii i matematyki, a nad poprawnością odpowiedzi czuwała wicedyrektor Katarzyna Szlendak i Małgorzata Rogulska z Sanepidu. W tej części najlepsza okazała się drużyna z Żakowa, zdobywając 15 pkt. Jedyniepunkt mniej uzyskali gospodarze, a 1,5-punktową stratę odnotowali uczniowie GM-2.

Gdy na auli zmagały się umysły ścisłe, w pracowni plastycznej o punkty walczyły artystyczne dusze. Tworzone przez nich gliniane rzeźby sportowe oceniały Elżbieta Dunajewska i Joanna Wilczak, doszukując się w nich ekspresji i pomysłowości. Odnalazły je w pracach Marii Domańskiej z Jakubowa i Marii Pszonki z Salezjan i przyznały im maksymalną ilość punktów. Ostatecznie to jednak baletnica mińszczanki zasłużyła na nagrodę indywidualną.

Najwięcej emocji wzbudziła część sportowa, czyli skok wzwyż, gdzie sędziami byli m.in. Tadeusz Trzciński i dyrektor MOSiR-u Robert Smuga. Sprawdzali się tu wyłącznie panowie, pamiętając o sportowej rywalizacji w duchu fair-play. Skoczne serie trwały aż do 156 cm, kiedy na rozbiegu zostało trzech zawodników – P. Kaim z Jakubowa, A. Gielo z GM-2 i M. Boguta z GM-3. Jakubowianin nie sprostał już jednak wysokości 162 cm, a Gielo odpadł przy 166 cm. Tę wysokość zaliczył Michał Boguta i to on został zwycięzcą.

Na sali gimnastycznej o nagrody walczyła też publiczność. Uzbrojeni w bębny, pompony i transparenty kibicowali swoim zawodnikom. Ostatecznie za najlepszy doping nagrodzono żakowian, którzy pocieszali w razie porażki i wspierali nie tylko swojego zawodnika.

W turnieju liczyła się jednak klasyfikacja grupowa. Po zliczeniu punktów ze wszystkich konkurencji okazało się, że to właśnie gospodarze pokazali największą wszechstronność, zdobywając 62,5 pkt na 85 możliwych. Na drugim miejscu z liczbą 58,75 pkt znalazło się GM-2, a o 3 pkt mniej mieli jakubowianie. Na ich ręce powędrowały statuetki, dyplomy i nagrody. Na upominki mogli liczyć też zwycięzcy poszczególnych kategorii oraz laureaci konkursu literackiego „Niepełnosprawność i radość sportu”, czyli zwyciężczyni Martyna Chojewska, druga Kinga Bartnicka i trzeci Daniel Kozik.

– Turniej pokazał uczniom, że można osiągnąć zwycięstwo nie tylko dzięki własnej wiedzy i umiejętnościom, ale również dzięki współpracy wewnątrz grupy. Nie wolno zapominać, iż tylko takie współdziałanie jest kluczem do sukcesu – podsumowała Agnieszka Kurel.

Numer: 22 (817) 2013   Autor: Justyna Kowalczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *