Bywało, że listopad mijał w zimowym wydaniu, ze śniegiem i mrozem, ale zdarzało się też późne babie lato z pogodnym niebem i ponad 20 stopniami w cieniu. Sprawdźmy, jaki zwykle jest listopad i jaki będzie tym razem.

CIEPŁO PONAD NORMĘ

Dane klimatologiczne mówią, że spośród 10 ostatnich listopadów aż 7 zapisało się cieplej niż powinny, a z tego cztery były nawet ekstremalnie ciepłe. Tak było w 2006, 2009, 2010 i 2012 roku.

Ostatni lekko chłodny listopad mieliśmy w 2011 roku, a zdecydowanie zimniejszy w 2007 roku. Od 2000 roku mamy tendencję do ciepłych listopadów. Ostatni listopad, przypominający bardziej zimę niż późną jesień, nawiedził Polskę w 1998 roku i zakończył okres zimowych listopadów, które dominowały do lat 80. i 90. ubiegłego wieku.

Dzisiaj wydaje się nam to nieprawdopodobne, ale przecież kroniki meteorologiczne nie kłamią. Od kiedy prowadzi się stałe pomiary meteorologiczne nie zdarzyło się, aby w tym miesiącu temperatura przekroczyła 25 stopni. Najcieplej było całkiem niedawno, bo 5 listopada 2008 roku, kiedy podczas wiatru halnego termometry w Bielsku-Białej u stóp Beskidu Śląskiego wskazały 23,1 stopnia.

Potencjalnie istnieje prawdopodobieństwo dobicia temperatury do 25 stopni, ale musiałoby się to stać podczas wyjątkowo intensywnego napływu powietrza zwrotnikowego z południa, przy wpływie halnego. Listopad w ciepłym wydaniu zazwyczaj jest pochmurny, deszczowy i wietrzny, ponieważ zapewniają to wilgotne niże docierające znad Atlantyku.

Jeśli władzę nad pogodą przejmuje wyż ze wschodu lub północy kontynentu, to zamiast zaawansowanej jesieni mamy zimę. Tak było 18 listopada 1965 roku, kiedy Polskę nawiedziła fala siarczystych mrozów. Najniższą temperaturę odnotowano w Zamościu na Lubelszczyźnie, aż minus 25,4 stopnia.

Ostatni wyjątkowo zimny kres listopada mieliśmy w 1998 roku, kiedy na Mazurach i północno-wschodnim Mazowszu odnotowano nawet minus 22 stopnie. Rekordy 30-lecia padły w większości regionów kraju w 1989 roku, kiedy w Warszawie czy Krakowie o poranku temperatura spadła do minus 17 stopni.

Jaki będzie tegoroczny listopad?

Pierwsza połowa miesiąca będzie bardzo ciepła. Średnia temperatura powietrza będzie oscylować na poziomie od 2 do nawet 6 stopni powyżej normy 30-letniej. Największe odchylenie na plus będzie notowane w regionach południowych i wschodnich naszego kraju.

Prognozy długoterminowe wskazują, że nigdzie do połowy listopada nie będzie temperaturowej normy, ani też poniżej normy. Nocami i o porankach najczęściej będzie około 5 stopni, a przymrozki pojawią się tylko lokalnie. Popołudniami na ogół od 10 do 15 stopni, najcieplej na południu i południowym wschodzie, gdzie temperatura może przekraczać 15 stopni, zwłaszcza podczas halnego.

Nadzwyczajne ciepło przypłacimy jednak częstymi opadami. Średnio w ciągu tygodnia spadać będzie od 5 do 20 mm deszczu. Opadom będą towarzyszyć porywiste wiatry niesione przez wciąż to nowe atlantyckie niże atmosferyczne. Najbliższy spodziewany jest już w przyszłym tygodniu.

Pogoda będzie więc niespokojna. Nie można wykluczyć, że któryś z niżów może się okazać tak groźny, jak orkan Krystian na zachodzie Europy. Mokra i wietrzna aura będzie sprzyjać przeziębieniu i grypie, dlatego warto ubierać się odpowiednio do panującej pogody, przyjmować witaminy i myśleć pozytywnie. Opracowanie Na podstawie serwisu Twoja Pogoda

Data: 30.09.2014