Mińsk MazowieckiPrzedszkola artystyczne

Wszystkie dzieci wiedzą, że Julian Tuwim pisał nie tylko dorosłym. Właściwie są pewne, że przede wszystkim tworzył ku uciesze i nauce dzieci, które zawsze lubiły i szanowały jego ironiczne rymy. Do tego stopnia, że zawsze chciały go deklamować, o czym można się przekonać podczas konkursów recytatorskich, a ostatnio nawet w mińskim przedszkolu przy… ul. Tuwima.

Tuwim przy Tuwima

Wszakże PM-4 nosi imię Urszuli Smoczyńskiej, jednak nowa dyrektor Karwowska postanowiła uczcić patrona ulicy. Wszystko dzięki obchodom roku Juliana Tuwima, który – jak wiadomo – pisał w epoce mało cybernetycznej, czyli bez internetu, smartfonów i tabletów. Jednak poezja najwyższej próby nie boi się czasu i rozkwita w ustach kolejnych pokoleń. Stąd cele konkursu nie tylko popularyzujące twórczość Tuwima, ale także rozwijające zainteresowania dzieci poezją czy kształcenie umiejętności wypowiedzi artystycznej poprzez recytację i prace plastyczne. A do tego ważna obecnie integracja przedszkoli publicznych z prywatnymi przez pobudzanie ich do twórczej pracy.

Do konkursu każde przedszkole mogło zgłosić po jednym 4-latku i 5-latku. Dzieci miały recytować dowolny utwór i zilustrować go pracą plastyczną wykonaną dowolną techniką oraz odpowiedzieć na pytanie-zagadkę ze znajomości treści popularnych wierszy o kotku, lokomotywie, warzywach, okularach i murzynku Bambo.

W konkursie wzięło udział 24 dzieci, w tym 11 cztero- i 13 pięciolatków. Wszystkie recytowały na rzęsiste brawa, ale oficjalnie wyróżniono tylko dziewięcioro z nich.

Wśród młodszych – Idę Gut z Puchatkowa, Maję Markiewicz z Mini Raju, Martynę Król z PM-1 i Karola Kędziorę z Klubu Malucha, a ze starszaków Łucję Adolf z Klubu Malucha, Maksa Majchrzyka z PM-2, Kamila Miernickiego z Puchatkowa, Karolinę Łastowiecką z PM-1 i Marysię TrzcińskąPM-4. Laureaci nie tylko recytowali, a wręcz grali postacie Bamba, Zosi Samosi, Hilarego czy spóźnialskiego słowika.

W konkursie plastycznym nie było aż takich emocji, a wyróżnione prace należały do Hani Ślązak i Mai Białek.

Wzięło w nim udział pięć przedszkoli miejskich, a z prywatnych – Krasnalek, Kleksik, Puchatkowo, Klub Malucha, Wesoła Ciuchcia, Chatka Puchatka i Mini Raj.

Wszyscy byli zdania, że znane od lat wiersze Tuwima nie tracą na swej aktualności. Napisane są dowcipnym językiem i niosą ze sobą przesłanie. Uczą zrozumienia i sympatii, choć niektórzy chcieliby zaliczyć Bamba do strof rasistowskich. Inicjatywa organizatorów konkursu zasługuje na wyróżnienie także dlatego, że konkurs cieszył się dużym zainteresowaniem i miał swój poziom. Dość wysoki, co może sprzyjać organizacji podobnych konkursów sławiących poetów piszących dla dzieci.

Numer: 21 (816) 2013   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *