Miński burmistrz chce być za wszelką cenę nowoczesny. By więc zaimponować swemu elektoratowi, a szczególnie najmłodszej gawiedzi, urządził spotkanie na żywo w sieci. Właściwie odpowiadał na wcześniej zadane pytania mieszkańców. Żeby było jeszcze nowocześniej i zagranicznie nazwał akcję po angielsku Q&A, czyli questions and answers. Na żywo transmisję oglądało kilkadziesiąt osób, a przez tydzień do relacji dotarło 5,7 tysiąca wyborców Jakubowskiego…

Pytania bez spotkania

Już na początku burmistrz zachwalał nową formę kontaktu z mińszczanami, choć – jak mówił – stara się organizować spotkania stacjonarne, a w każdą środę przyjmuje w magistracie.
Nie było łatwo, bo czekało na niego kilkadziesiąt pytań, w tym prowokacyjne o flagach na wieży ciśnień i legalizacji znanego używkowego zioła.
Gorącym kartoflem była komunikacja miejska, a szczególnie kursy poza granice miasta. Będą, ale pod warunkiem, że gmina uruchomi linię łączącą Targówkę i Stojadła przez centrum miasta i że linia gminna dla mińszczan również będzie bezpłatna. Do Kałuszyna autobusy miejskie nie pojadą, bo to zadanie powiatu.
Były pytania o dostęp do światłowodowego internetu i liczniki czasowe na sygnalizatorach świetlnych na ul. Warszawskiej. To oczywiście nie są kompetencje miasta, choć psują miastu opinię.
A jak wyglądają dalsze plany związane ze skateparkiem? Mają już wstępnie optymalną lokalizację, czyli południowa strona miasta, koło Kauflandu.
Nie ma opcji przyporządkowania karty parkingowej w SPP do kierowcy, ponieważ karta jest związana z tablicami rejestracyjnymi.
– Czy miasto wraz z gminą wykupią i odremontują kąpielisko w Mariance? Nie są prowadzone w tym kierunku rozmowy, ponieważ obecny właściciel nie jest zainteresowany sprzedażą.
– Czy docelowo miasto zamierza zakupić własne autobusy, czy będzie się opierać na kontraktach z prywatnymi przewoźnikami? Jakiś czas temu burmistrz aplikował o środki zewnętrze na własne autobusy elektryczne, jeśli się to uda, to będą rozważać stworzenie własnego zakładu komunikacji.
– Wiadomo coś o sali kinowej? Czy na pewno jest ona zamknięta na okres wakacji, czy poczekamy na otwarcie nieco dłużej? Będą musieli wymieniać część sufitu, w związku z tym te prace potrwają dłużej, nawet do końca października.
Przy okazji okazało się, że straż miejska jest dobrze zmotywowana do walki ze smogiem, a dzięki dronowi będzie miała możliwość sprawdzenia składu chemicznego dymu.
A co będzie z starym kinem Światowid? Dlaczego ten budynek tak niszczeje? Bo jest własnością prywatną, a właściciel nie kwapi się, aby zrobić tam jakąkolwiek większą inwestycję. Podobnie jest z dworcem PKP i PKS, ale tam już wkrótce wejdzie Dekada.
Poza tym nie będzie w mieście basenu otwartego, boiska na Serbinowie, kanalizacji na ul. Wieniawskiego, a bezkolizyjny przejazd kolejowy na ul. Siennickiej to nierealna strefa wielkich marzeń.
Nie będzie też nowych witaczy przy drogach wjazdowych do miasta, bo wszystkie nie są w zarządzie miasta. Nie udało się uzyskać od GDDKiA, a inni chcą opłat za ich ustawienie. Nie zanosi się także na sygnalizację świetlną skrzyżowania ulic Dąbrówki z Mickiewicza, bo droga należy do  powiatu.

Mimo takich wielu niemocy, burmistrz uważa, że Mińsk Mazowiecki to idealne miasto dla osób w wieku 20-30 lat, które zakładają właśnie rodziny. Mają tu  wszystko, ale jedynym wyjściem, aby nie płacić za parkingi, jest kupno samochodu hybrydowego bądź elektrycznego.
Nic nie powstanie po dawnym barze Przyjaźń, bo obecna konserwator zabytków jest zdania, że to miejsce powinno być puste, aby zachować ładny widok z ul. Warszawskiej na park i pałac Dernałowiczów.
Za to, jeśli społeczność żydowska będzie chciała wybudować synagogę w Mińsku, niech buduje. Miasto jest tolerancyjne i otwarte dla wyznawców każdej religii.

Mińszczanie pytali o wiele innych spraw, a transmisja trwała blisko godzinę. Szkoda tylko, że o 14.00, kiedy są w pracy… Jakubowski zdaje sobie  z tego sprawę, ale pytania można było zadawać wcześniej przez kilka dni. Zapis transmisji będzie dostępny, więc każdy będzie mógł go później  obejrzeć w dogodnym dla siebie czasie.

Numer: 32/33 (1140/1141) 2019   Autor: J. Zbigniew Piątkowski