Tym razem jednostki OSP z gminy Stanisławów walczyły w Pustelniku. Na zwycięstwo największą ochotę mieli gospodarze, ale szyki popsuli im druhowie z Czarni. Zwycięstwo było minimalne, ale niedosyt pozostał…

Czarna zdalna

Po sztafecie wyraźnie prowadził Pustelnik. Nic nie wskazywało, że przegra. A jednak bojówka jeszcze raz pokazała, że wszystko jest możliwe.  Czernianie nie tylko odrobili ponad 10 sekund, a nawet udało im się wygrać o 1,6 punktu. Niewiele ustąpił im trzeci Stanisławów, ale Rządza, Lubomin i Ładzyń już wyraźnie przegrali.
Gospodarze odegrali się w młodzieżówkach. Ich MDP dało radę obu drużynom z Czarni. Druhny z Pustelnika były poza wszelką konkurencją. Ćwiczenie  z musztry najlepiej wykonała drużyna z jednostki OSP Stanisławów.
Dość sprawnie przeprowadzone zawody sumował sędzia główny Paweł Zieniewicz, który miał do pomocy Kamila Płochockiego, Michała Niewczasa, Stanisława Szczepańskiego i dwie druhny – Paulinę Sibilską z Anną Słowik.
Nagradzała zaś wójt Kinga Sosińska. Najlepsze zespoły otrzymały puchary, medale oraz gaśnicę, agregat prądotwórczy i piłę łańcuchową, a pozostałe – dyplomy.
Na zawody powiatowe pojadą OSP z Pustelnika i Czarni.

Numer: 26/27 (1134/1135) 2019   Autor: (jaz)