W Nowy Rok doszło do kilku niebezpiecznych zdarzeń na drodze wojewódzkiej nr 637. Najtragiczniejszy w skutkach był nocny wypadek w Okuniewie, natomiast później kończyło się na wizytach w szpitalu.

Pechowa wojewódzka

Przed godziną 15.00 w Stanisławowie doszło do zderzenia trzech samochodów osobowych: Skody Felicia, VW Passat i Hondy Civic. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały trzy osoby podróżujące pierwszym z wymienionych pojazdów. Jego kierowca, mieszkaniec powiatu węgrowskiego, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z Volkswagenem kierowanym przez mieszkańca Sulejówka i Hondą, za której kierownicą siedziała mieszkanka Warszawy. W trakcie prowadzenia działań ratowniczych ruch na drodze był wstrzymany.

Do drugiego zdarzenia doszło w Michałowie. Około godz. 21.20 przed jadący szosą Ford Mondeo wybiegł łoś, w którego pojazd uderzył. Kierowca pojazdu w wyniku wypadku został uwięziony w samochodzie, a kiedy strażacy uwolnili go, trafił do szpitala. Po tym wypadku ruch na DW-637 po raz kolejny tego dnia został całkowicie wstrzymany. Policjanci apelują o zachowanie ostrożności na drogach i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Zwłaszcza teraz, kiedy mamy trudne warunki pogodowe, powinniśmy zwiększyć naszą czujność, dostosować prędkość do panującego ruchu. Poruszać się w taki sposób, aby móc w porę zareagować na nagłe zagrożenie, które pojawi się przed nami.

Numer: 1/2 (1109/1110) 2019   Autor: (kpp)