Razem z naszą kamerą odwiedziliśmy pokój administratora siennickich obiektów sportowych. Stanisław Domański chwalił się niezwykle bogatą kolekcją medali, pucharów, proporczyków i gadżetów, które przypominają najwspanialsze chwile z historii siennickiego sportu, a zwłaszcza klubów PKS Life Siennica i Fenix Siennica.

Gospodarz opowiadał o wielu turniejach, w których jako trener Life’u brał udział. Klubowe drużyny z sukcesami startowały i startują nie tylko w turniejach lokalnych, ale też ogólnopolskich oraz międzynarodowych. Każdy z nich upamiętniony jest medalem, o którym Stanisław Domański może snuć długie opowieści.

Kolekcja Domańskiego

Warto przypomnieć, że hala sportowa w Siennicy to najstarszy tego typu obiekt w powiecie mińskim. Dawniej to właśnie tam organizowano najważniejsze imprezy sportowe powiatu, czego pozostałością są Igrzyska Samorządowców – tradycyjnie goszczące w Siennicy.  

 – Kiedy zaczynałem pracę, hala zarabiała kilka tysięcy złotych. Teraz jest to kilkaset – mówił Stanisław Domański. Jednak to nie problem, bo z obiektu bezpłatnie korzystają lokalni sportowcy. Wszystkie inne gminy powiatu przez lata dorobiły się swoich hal, więc nie potrzebują już korzystać z siennickiej gościnności.

Czasy nieco się zmieniły, ale hala sportowa w Siennicy nadal jest centrum sportu. Niedawno została ona gruntownie odnowiona, odzyskując dzięki temu swój dawny blask.

 

Numer: 1/2 (1109/1110) 2019   Autor: (łk)