Gmina Mińsk MazowieckiW mińskiej gminie

W mińskiej gminie nie doszło do zmiany władzy, a wręcz do utrwalenia dotychczasowych rządów, więc druga sesja była stricte robocza. Zdominowało ją sprawozdanie wójta, podatki na 2019 rok i zmiany w budżecie… No i ślubowanie Elżbiety Roguskiej, która stała się po nim pełnoprawną radną…  

Kładki na podatki

Wójt Piechoski opowiadał nie tylko o imprezach z jego udziałem, ale też o palących problemach gminy. Takim jest komunikacja, której trasy można minimalnie wydłużyć. Nie mają jeszcze analizy kosztowej, ale wiązałoby się to z dofinansowaniem z budżetu gminy. Przykładowo trasa w kierunku Iłówca jest nierentowna i miała być już likwidowana, ale wójtowi udało się dogadać, aby na razie ją jeszcze zostawić.

27 listopada było trzecie posiedzenie komisji mieszkaniowej. Budynek socjalny w Janowie jest prawie gotowy. Zadaniem wójta było wyznaczenie listy osób potrzebujących lokali komunalnych. Niestety nie wszyscy się kwalifikują i będą mogli je dostać.

Jeśli zaś chodzi o odbiór odpadów, to kończy się roczna umową z firmą zajmującą się wywozem nieczystości. Obecnie każdy płaci po 9 zł. Będzie drożej? Do 16 listopada wpłynęło tylko 5 ofert od Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej na kwotę 6 mln 200 tys. zł, Romondix z Otwocka za 7 mln 540 tys. zł, firmy KO MA za prawie 4 mln zł, firmy Cosambis za 6 mln 600 tys. zł oraz od Konsorcjum Firm z Ostrołęki za blisko 5 mln zł. Najprawdopodobniej po sprawdzeniu ich poprawności wygra najtańsza KO MA i niestety czeka nas podwyżka o 3 procent, czyli na 12 zł za segregowane.

W sprawie zimowego odśnieżania jak co roku dzielą gminę na dwie części – część południowa od ul. Warszawskiej i część północna od Warszawskiej do Janowa. Wybrano firmy, które będą się tym zajmowały. Część południowa jest za blisko 40 tys. zł, część północna za blisko 50 tys. zł.

Nowe stawki podatków i opłat omówiła skarbnik Anna Kosobudzka. Będą podwyżki, ale niewielkie. I tak stawka za grunty związane z działalnością gospodarczą wzrośnie do 0,70 zł czyli będzie podwyżka o 4 grosze. Grunty pod wodami pozostają bez zmian – 4,29 zł, a za pozostałe grunty zapłacimy 0,49 zł. Stawki od budynków mieszkalnych – było 0,50 za m2, a jest propozycja podwyżki do 0,53 zł. Budynki związane z prowadzoną działalnością gospodarczą – było 19,20 zł, jest propozycja podwyżki o 10 groszy. Budynki gospodarcze dla potrzeb gospodarstw domowych – było 4,30 zł, ma być 4,40 zł.

Radni i sołtysi są generalnie za niepodwyższaniem stawek. Jedynie Edward Szopa powiedział, że nigdy nie było dobrego czasu na te podwyżki, bo albo były wybory i podały argumenty, że ludzie są biedni. Uważa, że warto byłoby podjąć ten temat choćby ze względu na wydatki drogowe.

W głosowaniu radni jednogłośnie opowiedzieli się za takimi stawkami podatku, które zostały zaproponowane. Tak więc radykalnego wzmacniania budżetu nie będzie. Nie chcą być najdroższą gminą, a więc atrakcyjną dla przedsiębiorców.

Maksymalna stawka jest tylko stosowana w zasadzie do jednostki wojskowej, która ma bardzo duży teren i płaci 2,28 miliona, a z budynkami to ponad 2,7 mln zł.

Zmiany w budżecie były kosmetyczne z wyjątkiem zwiększenia o 50 tys. zł środków na zimowe utrzymanie dróg gminnych…

Numer: 50 (1106) 2018   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *