Gdy temperatura na zewnątrz gwałtownie spada, nie zapominajmy, że są osoby, które mogą potrzebować naszej pomocy. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy policję za każdym razem, kiedy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu – apelują mundurowi z mińskiej komendy powiatowej.

Pomoc na zimę

Dzielnicowi mińskiego rewiru kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby potencjalnie zagrożone wychłodzeniem. Jeden telefon pod numer 997 lub 112 może uratować komuś życie. W Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim uruchomiona została też całodobowa bezpłatna infolinia 987, pod którą udzielane są informacje nt. możliwych form wsparcia dla osób bezdomnych poprzez wskazanie najbliższych schronisk, jadłodajni oraz punktów pomocy medycznej na terenie Warszawy oraz woj. mazowieckiego.

Jednym z najczęstszych a zarazem najbardziej mylnych mitów jest ten, że na rozgrzewkę najlepszy jest alkohol. To nieprawda. Faktycznie przez chwilę osoba pijąca czuje ciepło, jednak później jej organizm jest jeszcze bardziej narażony na wyziębienie. Dużym niebezpieczeństwem jest wychodzenie na dwór będąc pod wpływem alkoholu. Wystarczy chwila nieuwagi, nierówna nawierzchnia i można się przewrócić. Wtedy o tragedię nietrudno. Dlatego też nie należy przechodzić obojętnie obok osób po alkoholu, podczas gdy na dworze panują niskie temperatury. Zimową porą na wychłodzenie organizmu szczególnie narażone są także osoby starsze, samotne, które z różnych przyczyn nie mogą poradzić sobie z codziennymi czynnościami, jak chociażby z napaleniem w piecu, aby ogrzać mieszkanie. Jeśli znamy kogoś starszego, żyjącego samotnie nie wstydźmy się sprawdzić i zapytać, czy potrzebuje naszej pomocy. 

Numer: 49 (1105) 2018   Autor: (kpp)