W ręce policji wpadli dwaj sprawcy kilku włamań do domów. Zostali zatrzymani w Długiej Szlacheckiej, a podczas kontroli srebrnego BMW, którym się poruszali, znaleziono dużą ilość złotej i srebrnej biżuterii oraz elektronikę w postaci aparatu fotograficznego, tabletu i zegarka.
Włamywacze w BMW
Jadący samochodem mężczyźni nie potrafili wytłumaczyć pochodzenia tych przedmiotów. Mundurowi szybko ustalili, że biżuteria pochodzi z włamania, do którego doszło chwilę wcześniej w Cegłowie.
Mężczyźni zostali zatrzymani, a śledczy ustalili, że dokonali oni jeszcze włamania na terenie mińskiej gminy, gdzie 12 września spowodowali straty o wartości powyżej 27 tys. złotych.
Podejrzani, 36-latek i 37-latek usłyszeli po dwa zarzuty karne kradzieży z włamaniem. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora rejonowego o zastosowaniu wobec 36latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Drugi mężczyzna, 37-letni mieszkaniec gminy Halinów, został objęty policyjnym dozorem. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
