Piłka nożna kobiet

Piłkarki Tygrysa Huta Mińska Mazowieckiego zadebiutowały w rozgrywkach II ligi grupy mazowieckiej. Chwilę przed rozpoczęciem meczu, który rozgrywały na własnym boisku, otrzymały puchar za wygranie III ligi w zeszłym sezonie. Teraz jednak piszą już nowy rozdział w historii klubu. Niestety, jego pierwszym akcentem była porażka z Akademią 2012 Suwałk.

Suwalski debiut

Przeciwniczki Tygrysek nie należą do II-ligowej czołówki. W zeszłym sezonie skończyły rozgrywki na 8 pozycji ze stratą 23 punktów do liderek. Dawało to piłkarkom z Huty nadzieję na wywalczenie korzystnego dla siebie rezultatu w inauguracyjnym meczu i pozytywny początek sezonu.

Spotkanie rozpoczęło się przed południem. Na znakomicie przygotowaną murawę zawodniczki wprowadził sędzia główny Arkadiusz Pazdyka i po chwili dał sygnał do rozpoczęcia gry. Obie ekipy od początku prezentowały się dobrze fizycznie, a po przyjezdnych nie było widać trudów kilkugodzinnej podróży z Suwałk. Pierwsza połowa okazała się bardzo wyrównana, a przelotny deszcz tylko w małym stopniu wpłynął na obraz gry. Wynik nie oddaje przebiegu pierwszej części meczu, która zakończyła się prowadzeniem ekipy z Suwałk 2:0. Huciankom zabrakło nieco skuteczności, ale i szczęścia.

W drugiej połowie gospodynie postanowiły szybko wyrównać. Ofensywne nastawienie dało rezultat w postaci trafienia Martyny Rosy. Była to pierwsza, historyczna bramka dla Tygrysa w rozgrywkach II ligi. Niestety hucianki nie poszły wtedy za ciosem i za chwilę straciły trzeciego gola. Nadal jednak wierzyły w dobry wynik, czego efektem stało się skuteczne wykorzystanie jedenastki przez Annę Bortkiewicz, a później trafienie Julii Nowickiej na 3:3. Kiedy wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, Akademiczki nagle włączyły kolejny bieg i zupełnie zdominowały mecz. Utrzymywały się przy piłce, kreując groźne sytuacje i zamieniając je na bramki. W sumie pokonały bramkarkę Tygrysa jeszcze trzy razy, bezlitośnie wykorzystując każdy jej błąd.

Tygryski na inaugurację przegrały 3:6. Zebrały jednak pierwsze II-ligowe doświadczenia, które powinny zaowocować w kolejnych meczach. Teraz czeka je wyjazd do Zduńskiej Woli, a później podejmą u siebie Victorię Bartoszyce.

Numer: 35 (1091) 2018   Autor: (łk)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *