Halinowscy radni z głosowania nad absolutorium postanowili urządzić manifest poparcia dla burmistrza Adama Ciszkowskiego i jego ośmioletnich rządów. – Dobrym zwyczajem w tym okresie było to, że trzymaliśmy się razem i głosowaliśmy razem. Teraz też niech tak będzie – zachęcał przewodniczący Marcin Pietrusiński
Sumy kadencji
Absolutoryjna sesja traktowana jest w Halinowie z należytą powagą, nabierając wyjątkowo uroczystego charakteru. A przecież mogłoby być inaczej. Burmistrz, co roku otrzymując pozytywne skwitowanie od radnych, mógł dojść do wniosku, że jest to tylko formalność, do której nie warto przykuwać większej uwagi. Adam Ciszkowski podchodzi jednak do sprawy poważnie.
Poważnie są traktowani również zebrani na sesji, którym należy się przynajmniej minimum informacji. Dlatego skarbnik Aneta Leleń pokrótce przypomniała najważniejsze dane związane z finansami gminy w 2017 roku. Zwróciła uwagę na dochody, które wykonano ponad plan – 68 270 097 zł czyli 101,67% – oraz wydatki – 68 388 150 zł czyli 94,65%. W ten sposób zamiast zakładanego deficytu w wysokości 6 434 912 zł osiągnięto 118 053 zł, co jest wynikiem przede wszystkim braków w realizacji planu inwestycyjnego. Rok 2017 zamknął się długiem w kwocie 14 065 000 zł, co stanowi 20,6% wykonanych dochodów.
– Rok 2017 był wzorcowy. Cieszy mnie wzrost dochodów z podatków. Zwłaszcza PIT i podatku od nieruchomości, ponieważ to świadczy o tym, że nasza gmina się rozwija – mówił burmistrz Ciszkowski. Przypominał też, że w 2010 roku najważniejszym punktem jego kampanii wyborczej było zwiększenie dochodów gminy, co wyraźnie się udało.
Dyskusja nad absolutorium przerodziła się w podsumowanie kadencji, a nawet całej ośmiolatki rządów Ciszkowskiego. W taki ton uderzył przewodniczący Pietrusiński, który komplementował pracę ekipy kierującej gminą. Stwierdził również, że w ciągu ośmiu lat w radzie nie podjął żadnej decyzji, której teraz żałuje. Dlatego zaapelował, aby radni zachowali się jak drużyna i jednomyślnie przyjęli absolutorium. Takiego samego zdania był wiceprzewodniczący Dawid Wojda, który kierował czerwcowym posiedzeniem.
Wynik głosowania okazał się pomyślny dla burmistrza, który został nagrodzony gromkimi brawami. – Nie wiem, czy dane będzie mi za rok uzyskać kolejne absolutorium, ale już teraz dziękuję i mam nadzieję, że spotkamy się wtedy w takim samym składzie jak teraz – mówił wcześniej, dodając, że w gminie jest jeszcze wiele do zrobienia.
Numer: 26 (1082) 2018 Autor: Łukasz Kuć
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ