W gminie Stanisławów

Szkoła w Rządzy istnieje od ponad 100 lat. Budynek, początkowo własność mieszkańców, przeszedł w ręce gminy, gdy umieszczono w nim szkołę. Od 20 lat zarządza nią Mirosława Rak, ale ten rok może być ostatnim, bo stanisławowscy radni postanowili szkołę zlikwidować

Nokaut Rządzy

W gminie Stanisławów / Nokaut Rządzy

Kolejne rady gminy w Stanisławowie już od 12 lat przymierzały się do likwidacji placówki, jednak do tego nie doszło. Dopiero podczas sesji z lutego 2005 r. sprawa nabrała większego tempa. Janusz Wieczorek, dyrektor Samorządowego Ośrodka Oświatowo-Wychowawczego podał wtedy dane dot. szkoły – w 2004 roku było 25 uczniów, a każdy kosztował 7.399 zł rocznie. Wójt Wojciech Witczak stwierdził, że miejscowości brakuje perspektyw demograficznych, a oświata i tak musi być zracjonalizowana. Włodarza poparli radni, oddając 9 głosów za, przeciw było 3 i 1 się wstrzymał. Kuratorium Oświaty zadecydowało jednak, że szkoła ma działać do semestru letniego 2005/2006.
Obecnie w placówce uczy się 22 dzieci z Rządzy, Ołdakowizny i Wólki Pieczącej. Koszty utrzymania wraz z zerówką wynoszą 197.103 zł. Nauka odbywa się w klasach łączonych – do dyspozycji są dwie sale. Dzięki m.in. wkładowi rodziców budynek jest czysty, schludny, posadzka odnowiona, wewnątrz jest ciepło i przytulnie, a klasy są kolorowe i ładnie urządzone. Czy to wszystko poszło na marne, a dzieci będą zmuszone dojeżdżać do Stanisławowa? Prawdopodobnie tak, bo radni na grudniowej sesji ponownie postanowili szkołę zlikwidować. Rozgorzała ostra dyskusja. Dyrektor Wieczorek tłumaczył, że gdyby zamknąć szkołę, dowożenie wyniosłoby około 10 tys. zł, a oszczędności około 180-190 tys. zł w skali roku. Głos zabrał sołtys Rządzy, Stanisław Domański, który poinformował, że dzieci już się nie mieszczą w autobusie i gmina powinna zainteresować się załatwieniem dodatkowego, ale według wójta Witczaka koszt dodatkowego autobusu będzie dość wysoki. Stwierdzeniem, że trwa zmowa przeciwko Rządzy, Domański wywołał oklaski obecnych na sali rodziców.
Radny Kowalczyk przypomniał natomiast, że kilka lat temu mieszkańcy zgodzili się, iż za wyasfaltowanie drogi pozwolą zamknąć placówkę. – Gmina nie może płacić tyle pieniędzy na 22 dzieci i 3 nauczycieli – dodał. Ale Romański zaprzeczył, że nie było żadnej takiej umowy i prosił, by zaczekać jeszcze rok, dwa. Radni jednak mieli swoje zdanie – zagłosowali identycznie jak na sesji w lutym, czyli 9 poparło wniosek dot. likwidacji szkoły, 3 było przeciw i 1 się wstrzymał.

Numer: 2006 05   Autor: (syl, FOTOP)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *