Rodziła się w bólu wiele lat, od kilku tygodni dojeżdżających do Garwolina od strony Warszawy wita na skraju miasta duży bilboard informujący o Garwolińskiej Strefie Aktywności Gospodarczej (GSAG)

Strefa rozwoju

W ciągu całego ubiegłego roku wielokrotnie spotykali się ze sobą samorządowcy miejscy i powiatowi. Koncepcje były różne i to właśnie one podzieliły rajców miejskich. - Przestańmy gadać i zróbmy wreszcie coś, co pozwoli w przyszłości stworzyć korzystne warunki dla rozwoju przedsiębiorczości na naszym terenie, a bezrobotnym znaleźć nowe miejsca pracy - zdecydowali radni powiatu.
Strefa położona jest między drogami krajowymi Warszawa-Lublin, Wilga-Siedlce, a częścią obwodnicy miasta Garwolin, której budowa rozpoczęła się w październiku 2005 roku. Obejmuje ona tereny o powierzchni 80 ha, przeznaczone dla lokalizacji przemysłu, składów, magazynów, obiektów usługowo-produkcyjnych. Będą tam wszystkie media tj. elektryczność, woda, kanalizacja, gaz, telekomunikacja. Na jej potrzeby istnieją rezerwy w ujęciach i stacji uzdatniania wody oraz przyjęciu ścieków przez zmodernizowaną oczyszczalnię. Dobrze rozwinięta sieć dróg gwarantuje sprawną komunikację na terenie powiatu, jak i z innymi częściami kraju.
Największym atutem GSAG jest niewątpliwie korzystne położenie komunikacyjne i pełna dostępność do infrastruktury technicznej, co ma decydujące znaczenie dla przyszłych przedsiębiorców. Potencjalni inwestorzy mogą liczyć na bardzo korzystny, proinwestycyjny system podatków lokalnych, gwarantowany przez władze miasta Garwolina. Władze powiatu z kolei zapewniają o wszechstronnej pomocy informacyjnej i administracyjnej dla potencjalnych inwestorów.
Teraz nie pozostało nic innego, jak tylko uzbroić się w trochę cierpliwości. Czas pokaże, na ile założenia będące ideą stworzenia Strefy sprawdzą się. Wtedy oblicze miasta wyglądać będzie inaczej. Powstanie duża przemysłowa dzielnica, jakich niewiele w naszym kraju.

Numer: 2006 05   Autor: (tp)