W Mrozach w sali „zamkowej”, bo taka była dekoracja, poloneza tańczyło 36 par. Na studniówce gościli: Dariusz Jaszczuk - po raz drugi w podwójnej roli – jako wójt gminy i ojciec oraz Sylwester Różycki, przewodniczący rady rodziców

Bal w zamku

Dyrektor Zespołu Szkół, Ewa Sekular podziękowała wszystkim za przygotowanie balu, a uczniom życzyła udanej zabawy, dodając słowa: - Młodość to na ogół najszczęśliwszy okres w życiu każdego człowieka, kojarzony ze zdrowiem, urodą, radością, zabawą i marzeniami o przyszłości. Pamiętajmy jednak, że młodość to także czas intensywnej nauki, dokonywania trudnych wyborów i podejmowania ważnych decyzji, w młodości tworzymy podstawy dorosłego życia, zarówno w sferze zawodowej, jak i osobistej.
Młodzież uroczyście podziękowała swoim nauczycielom za trzyletni ich trud i wręczyła kwiaty wychowawcom: Annie Małgorzacie Chachnowskiej i Franciszkowi Biernatowi. Jak potoczą się losy 40 maturzystów, czas pokaże. Na pewno większość zechce studiować. Dobrych uczniów jest sporo, z klasy IIIa do najlepszych należą: Mariusz Prekurat, Agnieszka Zembrzuska, Marcin Wieczorek, Mariusz Jaszczuk, Karol Dziugieł i Karolina Wójcik, natomiast z IIIb - Izabela Sobiecka, a wszyscy są mieszkańcami gminy Mrozy. W ciągu trzech lat nauki licealiści brali udział w olimpiadach przedmiotowych i zawodach sportowych. Kamil Zasuwik reprezentował szkołę w centralnych eliminacjach ogólnopolskiego konkursu krasomówczego, natomiast Mariusz Prekurat z trzech przedmiotów zakwalifikował się do etapu wojewódzkiego. Z jakim skutkiem, okaże się po feriach.

Numer: 2006 04   Autor: (dag)