Złoty medal Rafała Ponikowskiego, srebrny Marcina Kalinowskiego, trzecie miejsce w klasyfikacji rodzinnej Ponikowskich oraz siódme miejsce Dynama Pak-Plas MOSiR to dorobek mińskich kolarzy na IX edycji Mazovia MTB Maraton, który w minioną niedzielę odbył się w Nidzicy.

Złote góry w Nidzicy

Największą atrakcją wyścigu były ciężkie podjazdy na prawdziwe wzniesienia. Kolarze do pokonania między innymi mieli szczyt Złotych Gór (228 m) oraz Górę Łukaszewskiego (211 m), pod którą nikt z zawodników nie podjechał na rowerze. Zwykle po tak trudnych podjazdach następowały karkołomne zjazdy, które wymagały perfekcyjnego panowania nad rowerem. Na tak wymagającej trasie na dystansie giga punktowali dla drużyny Krzysztofowie: Piętka, który zajął 19 miejsce i Kurdej, który dojechał do mety na 53 miejscu. Marcin Kalinowski zajął 113 miejsce z czasem, który pozwolił na zajęcie drugiej lokaty w kategorii wiekowej MJ. Na dystansie mega najlepszy z mińskich kolarzy był Łukasz Ponikowski, sklasyfikowany na 74 miejscu, drugi był Cezary Chądzyński, który zajął w klasyfikacji ogólnej miejsce 165. Natomiast Joanna Kalinowska zajęła 6 miejsce w swojej kategorii wiekowej (K1).
Na dystansie hobby po raz kolejny bezkonkurencyjny był Rafał Ponikowski, 4 miejsce zajął Konrad Murawski, a 8 - Kamil Borucki. W młodszych kategoriach wiekowych miejsce 5 zajął Maciek Proniewicz, a Natalia Kurdej i Paulina Ponikowska zajęły odpowiednio 5 i 4 miejsca. Siódme miejsce drużyny w Nidzicy dało awans o jedno oczko w klasyfikacji generalnej, w której Dynamo obecnie zajmuje szóstą lokatę. Tym razem Ponikowscy stanęli na trzecim stopniu podium klasyfikacji rodzinnej.

Data: 12.08.2009