W minioną sobotę 8 sierpnia ok. godziny 18.00 zaginęła w okolicy ul. Nowy Świat Justyna Konca. Przyjaciele podejrzewają porwanie jej przez niejakiego Adama Mląckiego pseudonim Łysy.

Porwał do ołtarza

W toku śledztwa policja ustaliła, że zaginiona i porywacz znają się od ponad 3 lat przez... internet. Policja sprawdza obecnie komputer zaginionej w celu uzyskania tropu. Ponadto ksiądz z parafi św. Antoniego z Padwy zeznał, że został zmuszony przez Adama M. do udzielenia mu ślubu z zaginioną. Przyjaciele Justyny apelują do wszystkich mińszczan - ktokolwiek ją widział bądź wie, gdzie może przebywać niech zgłosi się do najbliższej redakcji jednej z mińskich gazet i złoży życzenia dla nowożeńców. Życzą więc, by byli dla siebie i ziarnem pieprzu, i szczyptą soli, i tym co cieszy, i tym co boli. By trwali razem, gdy miłość w rozkwicie i gdy ku jesieni swe kroki skieruje życie.
Nasza redakcja dołącza się do gratulacji, życząc obojgu słodkiej niewoli. (jzp)

Data: 12.08.2009