Sytuacje, gdy złoczyńca sam wkracza do komendy i przyznaje się do przestępstwa należą do rzadkości, ale 18 sierpnia taki cud jednak się wydarzył.
Cud sumienia
Mowa o 17-letniej Wioletcie P. z mińskiej gminy, która załamującym się głosem oświadczyła oficerowi dyżurnemu, że ukradła pieniądze w jednym z mińskich sklepów, wykorzystując nieuwagę ekspedientki. Skruszona P. dobrowolnie poddała się karze półrocznego więzienia w zawieszeniu na trzy lata.
Data: 26.08.2009
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ