14 sierpnia Małgorzata Stosio i Marcin Korzeń związali się świętym węzłem małżeńskim, wypowiadając słowa sakramentalnej przysięgi w kościele św. Jana Chrzciciela w Mińsku Mazowieckim.

Latawce szczęścia

Po ceremonii nowożeńcy udali się do restauracji Tirest, by tam wraz z licznie zebranymi gośćmi świętować ten ważny dzień, weselić się i bawić do świtu. Przyjęcie wypadło wybornie: staropolskie przywitanie chlebem i solą, wspólne zdjęcie z rodziną i przyjaciółmi, toast i pocałunek na osłodę trunków i życia, pierwszy taniec w deszczu płatków róż, wróżby oczepinowe i rozśmieszające do łez konkurencje, wreszcie przepyszny tort weselny – wszystko skrupulatnie obserwowane okiem fotografa, by zachować każdy szczegół z tych wyjątkowych chwil. Niezatartym wspomnieniem nocy weselnej pozostaną też wywołujące cudowne wrażenia iluminacyjne świetliste latawce szczęścia puszczane do nieba przez gości.
Gosia i Marcin poznali się podczas meczu siatkówki w Budowlance ponad 3 lata temu. Dziś młoda para, żyjąca jeszcze wiecznotrwałą atmosferą ślubu, spędza uroczo czas w podróży poślubnej. Życzmy im, by w każdym dniu odnajdywali bajeczne chwile szczęścia. (papi)

Data: 18.08.2010