Wychowawczynie specjalnych placówek wychowawczych nie mają łatwego zdania. Wiedzą, że ich podopieczni wymagają wyjątkowej opieki, ale nie mogą pobłażać im, gdy stają się agresywni i popełniają czyny karalne.

Specjalna agresja

22 i 23 listopada na takie zaczął sobie pozwalać 16-letni wychowanek SOSW-u w Mińsku. Najpierw wybił szyby w czterech oknach i potłukł zastawę stołową, a potem wulgarnymi słowami znieważył dyrektorkę placówki. Łączna suma strat to około 900 złotych. Na tym nie skończył się jednak wybuch jego agresji. Chłopak pobił trzech innych wychowanków szkoły. Teraz zajęli się nim specjaliści ds. nieletnich, a cała sprawa wkrótce rozwiąże się przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.

Data: 01.12.2010