Ósma w plebiscycie sportowym naszej gazety siatkarka mińskiego klubu Olimp, Elżbieta Cybulska zdała maturę w „Chemiku” i egzamin na warszawski AWF

Gra i studiuje

Po zdaniu ostatniego egzaminu maturalnego Ela od razu zaczęła pracę w warszawskiej firmie optycznej Hoya. Pod koniec czerwca pomyślnie zdała egzaminy do warszawskiego AWF. Były wyczerpujące i stresujące, bo wszystkie ich etapy odbyły się w ciągu jednego dnia. Odreagowała je dopiero na ostatniej weekendowej wyprawie nad jezioro Białe, gdzie grała w siatkówkę, pływała i biegała.
Po trzech latach studiów wieczorowych Elę czeka egzamin licencjacki, a po następnych dwóch - magisterski. W dalszych planach ma zamiar zostać menadżerem sportowym, a marzy się jej zostać sportową prezenterką telewizyjną. W osiągnięciu tego celu chce trochę popraktykować w dziennikarstwie. Z gry w siatkówkę w Olimpie nie rezygnuje - wręcz przeciwnie - chciałaby, żeby w Mińsku Mazowieckim powstał duży, silny klub, w którym można byłoby uprawiać różne dyscypliny sportowe, w tym bieganie. Bo tak naprawdę mińscy licealiści i studenci nie mają wielkiego sportowego pola do popisu. Jest to jeden z powodów, że talenty odkryte w szkole nie mają szansy dalszego doskonalenia i marnują się bezpowrotnie. Szkoda też, że w naszym mieście jest niewiele boisk do siatkówki, nie mówiąc o plażowej, choć taki Cegłów, Mrozy czy Dobre nimi dysponują.
Ela ze znajomymi jeździła do Cegłowa, z powodzeniem grając w siatkówkę... w męskiej drużynie. Poza tym przynajmniej raz w tygodniu z psem Lorfikiem biegała rekreacyjnie w podmińskich laskach. Jej hobby to literatura - czytanie sprawia jej przyjemność, a o poznanych problemach lubi podyskutować. Najbardziej bulwersujące są dla niej filmowe adaptacje literatury, które zubożają przeżycia przeczytanych książek. Żałuje, że w MDK nie organizuje się sportowych imprez, bo chętnie poprowadziłaby gry i zabawy z najmłodszymi mieszkańcami Mińska.
Mimo wszystko młoda siatkarka optymistycznie patrzy w przyszłość i jest przekonana, że wszystkie swoje cele osiągnie, a pomocni jej w tym będą przyjaciele, rodzina i ludzie dobrej woli.

Numer: 2005 49   Autor: Józef Lipiński