Nie trzeba jechać w odległe bory, by pochwalić się grzybowym gigantem. Nasz czytelnik, Piotr Talacha (na zdjęciu) wybrał się tylko na miński poligon i tam między sokorami zobaczył wielkiego borowika.

Gigant z poligonu

Myślał, że ma ze 2 kg, ale po zważeniu okazało się, że ,,tylko” 97 dag i kapelusz o średnicy 28 cm. Gratulujemy i tym poligonowym prawdziwkiem rozpoczynamy nasz coroczny konkurs na dziwy przyrody. Mogą być nimi nie tylko grzyby, ale też inne cuda natury. Najlepsze nagrodzimy 15 września podczas ósmej edycji Festiwalu Chleba. (jaz) 

Data: 04.07.2012