Zakończył się jesienny sezon rozgrywek ligowych. Ostatnie mecze rozegrały drużyny IV ligi oraz B-klasy, Warszawa III

Na finiszu

Siedlecka Pogoń po sobotnim meczu z GLKS Nadarzyn i wyniku 1:1 ulokowała się na 13. miejscu z 21 pkt. Z grup warszawskich B-klasy sulejówecka Victoria II zajęła 2. lokatę dzięki wygranej 2:0 z KS Puznówka 1996 i ma 39 pkt na koncie. Watra Mrozy także zwyciężyła 3:0 z Kryzysem Wólka Mlądzka i plasuje się na 6. pozycji mając 30 pkt. Z tabeli spadnie (?) KS Olesin-Ruda (6 pkt) - w tym sezonie zanotował tylko 2 zwycięstwa i 13 porażek.

Niepokonani juniorzy
W pięknym stylu zakończyli sezon jesienny juniorzy Watry Mrozy rocznik 91. W silnej grupie warszawskiej zajęli pierwsze miejsce z dorobkiem 31 pkt. Zajmujący drugie miejsce AON Rembertów jest o 7 pkt. gorszy. Na rozegranych 11 spotkań młodzi piłkarze z Mrozów wygrali 9, a dwa zremisowali. Równie imponująco wygląda bilans bramkowy 72 - 11. Najlepszym strzelcem Watry został Mateusz Powałka, który w rundzie jesiennej zdobył 36 bramek. Dumny ze swoich podopiecznych trener Andrzej Płachecki uważa, że to właśnie oni są przyszłością klubu w składzie: Mateusz Powałka, Bartek Rolf, Bartek Kozakiewicz, Mateusz Zawiska, Karol Rybak, Łukasz Sadoch, Rafał Rudyk, Arek Wojdak, Mariusz Księżopolski, Tomek Walecki, Robert Dzięcioł, Bartek Płachecki, Marcin Sujak, Marcin Gałązka, Paweł Zygalski, Piotr Olczak, Damian Muradzki, Marcin Serwatka, Patryk Jagodziński. (zgm)

Po Kryzysie
W ostatnim występie rundy jesiennej Watra Mrozy podejmowała zespół Kryzysu Wólka Mlądzka. Od początku meczu inicjatywę przejęli gospodarze. W 20 min. Mariusz Perka strzałem z rzutu wolnego zdobył pierwszą bramkę. W kilka minut później Grzegorz Konca przelobował bramkarza i było już 2:0 dla Watry. W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się, nadal lepszym zespołem byli gospodarze. W 70 min. bramkarz gości złapał na polu karnym piłkę podaną przez własnego zawodnika, sędzia podyktował rzut wolny pośredni z odległości około 7 m od bramki. Piłkarze Watry dobrze rozegrali ten rzadko spotykany stały fragment gry i dzięki temu na listę strzelców wpisał się Krzysztof Sęktas. Pomimo wielu dogodnych sytuacji do strzelenia kolejnych bramek wynik nie zmienił się. Watra Mrozy - Kryzys Wólka Mlądzka 3:0. (zgm)

Puchar dla Pogoni
Mazowiecko-podlaski pojedynek w szóstej rundzie piłkarskiego pucharu Polski wygrała siedlecka Pogoń, a to trochę za sprawą samej Mazovii, która na ten mecz nie wystawiła swojej najsilniejszej drużyny.
Jak ocenili obserwatorzy, mecz był chaotyczny, a gole padały zupełnie przypadkowo. Tak było w 8', kiedy po strzale Mateusza Padysza Pogoń objęła prowadzenie - 1:0, a potem do gwizdka sędziego trwała nieefektywna kopanina. Mazovia na wyrównanie miała szansę, ale nie miała szczęścia - w 36' sędzia nie uznał gola, a w innych strzeleckich okazjach piłka omijała bramkę lub wpadała w ręce bramkarza. Po zmianie stron mińszczanie ożywili się nieco i w 56' Osica wyrównał stan meczu na 1:1 i na tym skończyło się szczęście Mazovii. 20 minut później wyróżniający się na boisku Tomasz Stromecki strzelił ostro, bramkarz Mazovii piłkę sparował, ale w dogodnej pozycji znalazł się Paweł Krupa i jego dobitka trafiła do siatki 2:1. Ten sam zawodnik jeszcze raz się popisał w 81' wymuszając rzut karny, który na bramkę zamienił Paweł Terlecki - 3:1. W końcowym rozrachunku okazało się, że zmiana boiska na lepsze wyszła Mazovii na gorsze, a Pogoń dość szczęśliwie trafiła do rozgrywek 1/8 finału PP. (jot)
Pogoń Siedlce - Mazovia 3:1 (1:0)

Remis z Nadarzynem
Podczas ostatniej 17 kolejki siedlecka Pogoń gościła u siebie lidera rozgrywek ligowych, GLKS Nadarzyn. Drużyny od początku spotkania szły łeb w łeb. Ale w drugiej odsłonie dzięki dynamicznej grze i wzmożonym atakom przewagę zdobyli goście dzięki napastnikowi Maciejowi Tatajowi, który strzelił gola. Poloniści nie poddawali się - silna wola i częste ataki nie wygrały jednak z brakiem zdecydowania. Zaczęły się nerwy. Wreszcie na 1:1 wynik ustalił Robert Dziuba posyłając piłkę do bramki. Gdy sędzia odgwizdał koniec meczu, gracze Nadarzyna wszczęli awanturę z miejscowymi kibicami. Szybko jednak poradzili sobie z nimi ochroniarze i dopiero po godzinie piłkarze Nadarzyna odjechali. Runda wiosenna sezonu 2005/2006 w IV lidze rozpocznie się 11 marca 2006 r. (syl)
PS. Za tydzień tabele i wyniki wszystkich klas.

Numer: 2005 48