Czy już zastanawiasz się, co podrożeje od nowego roku? Choć wydaje się to być wbrew jakiejkolwiek logice, znowu podrożeją... nowe samochody

Drożej i gorzej

Od początku tego roku do końca października sprzedano 199.909 nowych aut osobowych, o 27,4 proc. mniej w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Tak słabej sprzedaży nie notowano od ponad 12 lat. Sprzedaż mniejsza niż w październiku b.r. miała ostatnio miejsce w sierpniu 1993 r. Jakie więc rozwiązanie przygotowały nasze władze? Otóż od 1 stycznia zakup każdego nowego samochodu będzie obarczony dodatkową opłatą w wysokości 500 zł. Jest to wynik wprowadzenia tzw. ustawy wrakowej, która na producentów i importerów nakłada konieczność utworzenia sieci punktów recyklingu pojazdów. Koszty te zostaną jednak przerzucone na klientów. W związku z tym zaporowe ceny nowych aut w Polsce staną się jeszcze wyższe, co raczej nie rozkręci na nowo rynku motoryzacyjnego. Pocieszeniem dla bankrutujących dealerów może być jedynie to, co na pewno nie ucieszy klientów, mianowicie wzrosną również ceny aut sprowadzanych z zagranicy. Opłatą w wysokości 500 zł będzie bowiem obarczony każdy pojazd rejestrowany po raz pierwszy w Polsce. Ustawa nie będzie dotyczyła aut kupionych przed 1 stycznia, dlatego znowu warto się pospieszyć.
Ustawa wprowadza również nakaz złomowania samochodów po wycofaniu ich z eksploatacji. Operacja będzie dokonywana w utworzonych punktach demontażu. Jeśli samochód będzie kompletny, przyjęcie auta będzie bezpłatne. Jeśli jednak jego waga będzie niższa niż 90% wagi określonej przy zakupie, trzeba będzie zapłacić 10 zł za każdy kilogram niedowagi!

Numer: 2005 47   Autor: Marcin Pietraszek