Nazwiska rodów władających miastem, dawne nazwy ulic, daty założenia stowarzyszeń czy budowy najważniejszych dla miasta obiektów – taką wiedzą musieli dysponować tegoroczni uczestnicy Miejskiego Testu Wiedzy o Historii Mińska Mazowieckiego, by zdobyć cenne nagrody. Walczyło o nie ponad 40 uczestników i choć zdobyło je 10 z nich, nikt tego dnia nie odchodził z pustymi rękoma

Trofea historii

Zeszłoroczna, pierwsza odsłona mińskiego testu wiedzy o dziejach miasta przyciągnęła do GM-3 głównie dorosłych i vipów. Tym razem mile zaskoczyli uczniowie mińskich szkół, którzy w środę, 16 maja zdominowali II edycję konkursu. Dla nich była to nie tylko walka o nagrody, ale i sprawdzian wiadomości, który docenić postanowili ich nauczyciele historii. A choć i dla nich TPMM przewidział oddzielną kategorię, odwagę i czas na sprawdzenie swojej wiedzy znalazł tylko jeden historyk – Sławomir Borkowski.
Zawodników witał prezes TPMM Tomasz Adamczak, wspierany przez Lillę Kłos, Piotra Nowickiego, Barbarę Sosnowską-Dzienio i Joannę Wilczak. Uczestnikom dali 90 minut, by odpowiedzieli na 30 szczegółowych pytań. Dotyczyły one nie tylko historii miasta, ale także dziejów Towarzystwa Przyjaciół Mińska Mazowieckiego, które w tym roku obchodzi swój złoty jubileusz. Zadanie nie było więc łatwe. Nawet dla zeszłorocznych uczestników, którzy zgodnie przyznali, że poziom trudności testu w tym roku jest wyższy.
Nie ma się jednak czemu dziwić, bowiem nagrody aż piętrzyły się przed zawodnikami. Ufundowały je miejskie firmy i instytucje, a konkretnie Neptun, Alsen Emix, kawiarnia Cynamon, pizzerie Iguana, Piacere i La Bella, salon fryzjerski „U Marcina”, MZM, UM czy stowarzyszenie NIK. Nie zabrakło również wydawnictw TPMM, a także karnetów ufundowanych przez... mińskiego taksówkarza Andrzeja Kośnika.
Walka była zacięta, a ostateczny wynik rozstrzygnąć musiały aż trzy dogrywki. Pisemna wyjaśniła wszystko tylko wśród młodzieży szkolnej, a na pozostałych czekał etap ustny. Stanęły do niego Aleksandra Bielecka i Michalina Łubkowska w kategorii open oraz prezesi „Magnetu” – Daniel Gągol i jego zastępca Piotr Wojdyga – w grupie VIP.
Jedno pytanie wystarczyło, by Aleksandra uplasowała się na drugim miejscu, spychając Michalinę na trzecie. Dołączyły one do zwycięzcy turnieju, czyli Krzysztofa Śledziewskiego, który bezbłędnie rozwiązał cały test i odebrał w nagrodę okazały puchar oraz aparat fotograficzny. Michalina nie dała jednak za wygraną i w kategorii młodzieży szkolnej całkowicie zdeklasowała przeciwników, zgarniając główne trofeum. Za nią znaleźli się drugi Dawid Frączkowski i trzecia Julia Kulbacka, która na turniej zabrała całą rodzinę. Wraz z siostrami Natalią i Laurą oraz mamą Ireną zdobyły nagrodę specjalną dla najliczniejszej drużyny.
W grupie VIP natomiast zwycięzcą okazał się Piotr Wojdyga, który w dogrywce pokonał Daniela Gągola. Dołączył do nich wiceprzewodniczący mińskiej rady – Michał Góras, czyli zdobywca trzeciego miejsca. Swój zwycięski puchar odebrał również Sławomir Borkowski.
Sali GM-3 nikt nie opuścił z pustymi rękoma. Wszystkim zawodnikom organizatorzy wręczyli dyplomy, naklejki i książki lub płyty. To nie tylko nagroda za uczestnictwo, ale i zachęta, by w przyszłym roku po raz kolejny spróbowali swoich sił w teście wiedzy o dziejach miasta. A – jak pokazały dotychczasowe edycje – naprawdę warto.

Numer: 2012 22   Autor: Justyna Kowalczyk