Mińsk Mazowiecki niepełnosprawnych

W miniony czwartek miński pałac był świadkiem prawdziwego święta integracji, akceptacji, a także sprawczości autorów oraz przyjaciół projektu „Niepełnosprawni – pełnoprawni obywatele”, który objął swym wsparciem 50 osób niepełnosprawnych z PŚDS z Mińska, DPS św. Józefa oraz Jedliny w Mieni

Potęga przyjaźni

Mińsk Mazowiecki niepełnosprawnych / Potęga przyjaźni

Współfinansowany ze środków UE projekt zbliżył ich i zbudował wspólnotę, pozwolił zdobyć dodatkowe kwalifikacje oraz ukazał prawdziwą wartość integracyjną – podsumowywała przedsięwzięcie dyrektorka PŚDS Justyna Juszczak. Lęki, stereotypy, obawy, które zwykle rodzą się z niewiedzy, pokonane zostały przy wspólnym dialogu oraz pracy nad realizacją zadań.
W ramach aktywizacji zawodowej ukończyli kurs ogrodniczy, a namacalnym dowodem tej pracy stał się ogród przed budynkiem PŚDS, w którym teraz często odpoczywają. Podczas warsztatów „Sałatkowe szaleństwo” poznali elementy cateringu oraz tajniki komponowania prostych posiłków, ukończyli też treningi umiejętności zawodowych oraz psychospołecznych, warsztaty komunikacji multimedialnej oraz ceramiczne. Niewątpliwie to bogaty dorobek uczestników z PŚDS, toteż nikogo nie zdziwiły zasłużone dyplomy oraz duma, z jaką je odbierali.
W ramach projektu w MZM odbył się wernisaż fotograficzny „Odkryte piękno-odnaleziona tożsamość”. Kontynuacją tego była wystawa ulicznej fotografii wielkoformatowej, obejrzeli je także tego dnia przed pałacem zaproszeni goście.
Grupa teatralna „Rabarbar” z PŚDS wspólnie z mińską młodzieżą z ZSZ-2 oraz MOPR w Siedlcach zrealizowała spektakl wg Jana Brzechwy „Ciaptak, czyli rzecz o tolerancji”. Projekt poprzedzony był warsztatami antydyskryminacyjnymi, równolegle trwały wspólne spotkania teatralne oraz plastyczne. Prace zostały zaprezentowane w mieście w ramach „Wędrującej wystawy”. W trakcie trwania projektu można było także obejrzeć przybliżające problematykę filmy.
Uczestnikom projektu na długo z pewnością zapadną w pamięci warsztaty muzyki folkowej, które prowadził znany zespół Czeremszyna. Wspólnie z muzykami poznawali nietypowe bałałajki, zwiedzili Grabarkę, Białowieżę, Hajnówkę oraz śpiewali po ukraińsku.
Nie dziwi więc, że uczestnicy projektu nie zapomnieli tego dnia o przyjaciołach i terapeutach, dzięki którym zdobyli kwalifikacje zawodowe oraz przeżyli wspaniałą przygodę. Młodzieży z Mechanika podarowali własnoręcznie wykonane ceramiczne guziki (pomysł Małgorzaty Szostkiewicz), anioły – siedleckim animatorom, a tym, którzy przyczynili się do realizacji zamierzeń projektu, wręczyli statuetki „Wielbłąd Ucha Igielnego”.
– Dziękujemy tym, którzy swoim działaniem zawsze patrzą przez bramę serca i duszy, dzięki swym decyzjom, życzliwości oraz wrażliwości dostrzegają człowieka, który nie jest w stanie sam się obronić. Sam jestem osobą niepełnosprawną, wiem czym jest niechęć, obojętność, jak to boli i wiem jednocześnie, jak dobroć innych nam pomaga, nadaje sens oraz nadzieję – mówił, odwołując się do biblijnej przypowieści, Jarosław Trąbiński. Statuetki otrzymali: Leszek Celej, Małgorzata Chwedoruk, Maria Gadomska, Halina Lipke, Hanna Markowska, Beata Matusiak, Krzysztof Płochocki, Tomasz Płochocki, Sylwester Podniesiński, Barbara oraz Mirosław Samociukowie, Jan Tarczyński oraz Janusz Zdzieborski.
Od Justyny Jaszczuk różę za ogromne zaangażowanie otrzymały: Honorata Skrzydlewska – koordynator projektu, Barbara Duszczyk, Natalia Leszczyńska, Barbara Mielcarz, Anna Policińska, Izabela Siemieniak, Marzena Walenda, Wiola Wiktoruk, Katarzyna Zalewska, pracownicy mińskiego PŚDS oraz siedleckiego MOPR. Nie zabrakło podziękowań, łez radości, uścisków, uśmiechów oraz peonii, którą mieszkańcy domu przy PŚDS wkopią do ogrodu. Sławomir Piotrowski z siedleckiego MOPR życzył, by ciepła oraz przyjaźni nigdy nie zabrakło.
Podczas czwartkowego spotkania uczestnicy projektu pokazali, do czego może doprowadzić pozytywna energia muzyczna. Zbyszek grał na butelce, Justyna na kabasach, wszyscy śpiewali z zespołem Czeremszyna i oczywiście porywali do tańca kolejnych gości. Obdarowani tak szczodrze goście, twórcy projektu oraz uczestnicy długo jeszcze świętowali swoją przyjaźń.

Numer: 2012 21   Autor: Teresa Romaszuk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *