W niedzielę, 13 maja 2012 roku w mińskiej MBP rozpamiętywano 150. rocznicę narodzenia założycielki mariawityzmu Marii Franciszki Kozłowskiej. Uroczystość, której organizatorem była parafia mariawicka w Mińsku Mazowieckim z kapłanem M. Janem Opalą, miała przesłanie wyłącznie informacyjne i skierowane do mieszkańców naszego miasta i powiatu. W programie umieszczono referaty dotyczące życia i działalności nie tylko reformatorki Kościoła, ale i Polki wpisującej się w poczet indywidualności przełomu wieków

Mateczka po-wieczna

Prezentacja multimedialna przedstawiała fotografie założycielki mariawityzmu – Marii Franciszki Kozłowskiej oraz obiektów sakralnych. Na ich tle dr Krzysztof Mazur starał się przekonać, że Maria Franciszka wyprzedziła swoje czasy. Jako argument podał fakt, że wszystkich ludzi uważała za braci wypowiedziany po pogromie mariawitów w 1909 roku, a skierowany do... prześladowców. Porównał więc ją do papieża Jana Pawła II przebaczającego swojemu zamachowcy. Natomiast stwierdzenie, że nie ma schizmatyków i heretyków, jeżeli wierzymy w Zbawiciela ukrzyżowanego, świadczy o otwartości wobec ludzi i daleko posuniętej tolerancji.
Wiadomości dotyczące społecznych aspektów nauki i działalności Kozłowskiej zebrani goście uzyskali z wypowiedzi dra Sławomira Gołębiowskiego, który w szczegółowy sposób przedstawił życiorys, tułacze życie oraz dużą wrażliwość na problemy społeczne Mateczki. Ona sama poznała biedę i była na nią wrażliwa. Wraz z siostrami wspierała materialnie ubogich, rozdając posiłki i... świadcząc pomoc lekarską. Wspierała rodziny, z których mężczyźni zostali powołani do wojska. Z jej inicjatywy powstawały sierocińce, szkoły oraz dom poprawy dla upadłych kobiet. Nakazała siostrom prowadzenie kursów dla analfabetów i domy ludowe dla mariawitów zwolnionych z pracy i wyrzuconych z mieszkań za to, że nie byli rzymskim katolikami.
Kapłan Daniel Mames wygłosił natomiast prelekcję o Mateczce jako mistrzyni zgromadzenia męskiego, w której streścił historię powołania Zgromadzenia Kapłanów Mariawitów na podstawie objawień, jakie Kozłowska otrzymała po 1893 roku.
W czasie uroczystości zebrani mieli okazję wysłuchać pieśni w wykonaniu chóru Mariawita pod batutą Henryka Kapusty. Tworzą go wierni KSM z wielu parafii, chwaląc Mateczkę ,,od kolebki do mogiły, jako przecudną perłę polskiej ziemi”. Także śpiewając o losie mariawitów, że... trwać będzie Dzieło Boże, / trwać będzie Kościół nasz, / Mateczka nas wspomoże / przez swoją wierną straż oraz przesłanie... gdy przyjdzie czas, z serc niebo stwórz / i Panu nas w ofierze złóż. / Usłysz nasz głos, tęsknoty płacz / twych sierot los odmienić racz.
Pieśni odmieniły twarze słuchaczy, a gospodarze spotkania, proboszcz Jan Opala z biskupem Ludwikiem Jabłońskim podziękowali wszystkim przedstawicielom władz regionalnych za obecność na uroczystości oraz przychylność i wspieranie działalności kościoła.
Było komu, bo w uroczystości oprócz mariawickich wiernych i kapłanów z okolicznych parafii wziął udział dyrektor Departamentu Wyznań Religijnych Józef Różański, dyrektor w UM i przewodniczący rady powiatu Mirosław Krusiewicz, radni, dyrektorzy szkół, MOPS, MBP oraz przedstawiciele prasy.

Numer: 2012 20   Autor: J. Zbigniew Piątkowski